GKS Tychy po raz pierwszy od sezonu 2012/2013 nie będzie miał okazji powalczyć o złoty medal mistrzostw Polski. Tegoroczne plany trójkolorowych zweryfikowała Comarch Cracovia, która wygrała półfinałową rywalizację w stosunku 4:2.
– Zarówno dziś, jak i w całej rywalizacji zawiedliśmy – powiedział wprost Krzysztof Majkowski.
– Nie daliśmy rady Cracovii, która mocno nam się postawiła. My też nie zagraliśmy na swoim poziomie, nie wykorzystaliśmy swojego potencjału, który mieliśmy i tak się to skończyło – dodał.
Krakowianie w przekroju całej rywalizacji okazały się lepsi w niemal każdym elemencie hokejowego rzemiosła. Dobrze grali w destrukcji, imponowali fizycznością i wyprowadzali groźne ataki.
– To nie jest przypadek, bo w fazie play-off nie ma przypadku. Przegraliśmy cztery mecze, dwa wygraliśmy. Należy pogratulować Cracovii awansu do finału. Niestety okazaliśmy się słabsi – zaznaczył opiekun trójkolorowych.
Na otarcie łez GKS-owi Tychy zostają mecze o brązowy medal, które w tym roku rozgrywane będą do trzech zwycięstw.
– Pozostają nam mecze o trzecie miejsce. Nie na to liczyliśmy i nie takie były oczekiwania – zakończył Majkowski.
Czytaj także: