Hokej.net Logo
PAŹ
15

Marzec: Wykonaliśmy kawał ciężkiej pracy

Marzec: Wykonaliśmy kawał ciężkiej pracy

Szymon Marzec został uznany najlepszym zawodnikiem wygranego 5:2 starcia z GKS-em Tychy. 27-letni napastnik w 52. minucie zdobył czwartego gola dla MH Automatyki, który zatrzymał pościg tyszan.


HOKEJ.NET: – Po pierwszym meczu przegranym 0:5 w Tychach, czekało Was nie lada trudne zadanie. Mobilizacja była ogromna?

Szymon Marzec, napastnik MH Automatyki Gdańsk: – Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że czeka nas w Gdańsku bardzo ważne dla tej rywalizacji spotkanie. Wiedzieliśmy, że grając przed własną publicznością musimy narzucić swój styl gry i cieszymy się, że udało nam się wygrać to spotkanie.

Pierwsza tercja była kluczowa we wtorkowym spotkaniu? Szybko zdobyta bramka dodała Wam skrzydeł?

– Była to chyba, póki co, nasza najlepsza tercja w tym sezonie. Dobrze weszliśmy w mecz i odwrotnie do meczu w Tychach to my zdobyliśmy szybko pierwszą bramkę. Niesieni fantastycznym dopingiem poszliśmy za ciosem.

Były też trudne momenty gry, gdy tyszanie złapali kontakt na jedną bramkę. Trener wziął czas i padły chyba wtedy mocniejsze słowa.

– Przed trzecią tercją wiedzieliśmy, że GKS Tychy nie ma już nic do stracenia i zaczną grać bardziej agresywnym pressingiem. Tuż po stracie drugiej bramki, nasz trener poprosił o czas. Przypomniał też kilka założeń taktycznych, powiedział, że wykonaliśmy kawał ciężkiej pracy i żebyśmy tego nie zepsuli.

Udało Ci się zdobyć czwartego gola i przybliżyć swój zespół do zwycięstwa. Czujesz, że to był przełomowy moment tego starcia?

– GKS Tychy złapał wiatr w żagle, ale przetrzymaliśmy to. Udało nam się wykorzystać jeden z ich błędów i strzelić czwartego gola. Myślę, że ta bramka dała nam dużo spokoju i wiary w to, że tego zwycięstwa już nie oddamy.

Zostałeś wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania. Z trybun kibice skandowali Twoje imię i nazwisko. Czujesz się wyróżniony i jeszcze bardziej zmotywowany do dalszych spotkań?


– Cieszę się z tego wyróżnienia, ale myślę, że cała drużyna zapracowała na to zwycięstwo. Bardzo pomógł nam bramkarz, który wiele razy popisał się świetnymi interwencjami.

W Tychach nie wygraliście jeszcze w tym sezonie. Jak musicie zagrać, aby zaskoczyć przeciwnika?

– Zdajemy sobie sprawę z tego, że aby awansować do kolejnej rundy, musimy chociaż raz pokonać ekipę mistrza Polski na jego lodowisku. Jeżeli zagramy takie spotkanie jak w Gdańsku, to możemy tego dokonać.

Rozmawiał: Sebastian Królicki.

Czytaj także:

Galeria zdjęć

MH Automatyka Gdańsk - GKS Tychy 5:2 (20.02.2019)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe