W 18 kolejce TAURON Hokej Ligi, ECB Zagłębie Sosnowiec na własnym lodowisku wygrało z JKH GKS Jastrzębie 5:3. Kibice byli świadkami niesamowitego powrotu gospodarzy do tego spotkania. Sosnowiczanie przegrywali 0:3, ale odwrócili losy meczu i pokonali JKH GKS Jastrzębie po kapitalnej drugiej części spotkania.
Jastrzębie rozpoczęło spotkanie od mocnego uderzenia. Już w 2. minucie Maciej Urbanowicz przejął krążek i idealnie wypuścił Ślusarczyka, który w sytuacji sam na sam minął bramkarza i spokojnie posłał krążek do bramki. Goście poszli za ciosem, w 7. minucie Sihvonen poprowadził szybki atak i zagrał krążek na drugą stronę lodowiska do Bartłomieja Stolarskiego, który potężnym strzałem z pierwszego krążka pokonał Miarkę. W 12. minucie Zagłębie popełniło kosztowny błąd przy wyprowadzaniu krążka. Sihvonen przejął gumę, rozegrał szybką akcję z partnerem, a Kiełbicki z bliska trafił na 0-3. Gdy wydawało się, że pierwsza tercja zakończy się bez odpowiedzi gospodarzy, w 19. minucie grając w osłabieniu Bernacki przechwycił krążek, popędził sam na bramkę i sprytnym strzałem pod interweniującym Kaarlehto zdobył gola. Po krótkiej analizie sędziowie uznali trafienie.
Druga tercja rozpoczęła się twardą walką w środkowej strefie, już na początku doszło do przepychanek i pierwszych wykluczeń. Zagłębie z minuty na minutę coraz śmielej atakowało, zamykając gości we własnej tercji. Brynkus i Chmielewski mieli znakomite okazje, ale Kaarlehto jeszcze utrzymywał swój zespół w grze. Przełom nastąpił w 26. minucie, Aron Chmielewski otrzymał podanie od Sozanskiego i z nadgarstka strzelił w kierunku bramki, krążek odbił się jeszcze od zawodnika Jastrzębia i wpadł do siatki. Zagłębie nie zamierzało się zatrzymywać. W 30. minucie po dynamicznej akcji Roine wstrzelił krążek przed bramkę, a Joni Piiponen kapitalnym uderzeniem pod poprzeczkę doprowadził do remisu 3:3. W końcówce tercji gospodarze nadal dominowali, tworząc kilka groźnych sytuacji, jednak Kaarlehto i ofiarna gra w defensywie obrońców uchroniły Jastrzębie przed stratą kolejnego gola.
Ostatnia tercja rozpoczęła się od szybkich wymian i ostrej gry przy bandach, ale to Zagłębie coraz bardziej przejmowało inicjatywę. Kaarlehto w bramce Jastrzębia miał pełne ręce roboty, gdy gospodarze raz po raz sunęli z atakami. W 57. minucie gospodarze dopięli swego. Podczas gry w przewadze krążek krążył pod niebieską, aż trafił do Seppali, który potężnym strzałem z okolic bulika pokonał zasłoniętego bramkarza gości i mieliśmy wynik 4:3 dla Sosnowca. Jastrzębie próbowało odpowiedzieć, zdejmując bramkarza w końcówce. Jednak w 60. minucie Aron Chmielewski trafił do pustej bramki, ustalając wynik meczu na 5:3.
ECB Zagłębie Sosnowiec - JKH GKS Jastrzębie 5:3 (1:3, 2:0, 2:0)
0:1 Jakub Ślusarczyk - Maciej Urbanowicz (01:23)
0:2 Bartłomiej Stolarski - Riku Sihvonen, Fredrik Forsberg (06:02)
0:3 Szymon Kiełbicki - Riku Sihvonen, Maciej Urbanowicz (11:39)
1:3 Michał Bernacki (18:01, 4/5)
2:3 Aron Chmielewski - Matthew Sozanski, Miika Roine (25:44, 5/4)
3:3 Joni Piipponen - Miika Roine, Aron Chmielewski (29:45)
4:3 Erkka Seppälä - Karol Biłas (56:41)
5:3 Aron Chmielewski (59:55 - do pustej bramki)
Sędziowali: Rafał Noworyta, Michał Baca (główni) - Sławomir Szachniewicz, Michał Gerne (liniowi).
Minuty karne: 6-8.
Strzały: 63-22.
Widzów: 2568.
Zagłębie: M. Miarka - M. Sozanski, B. Ciura, J. Jokinen, E. Seppälä, S. Brynkus - J. Wanacki, K. Biłas, A. Chmielewski, M. Roine, J. Piipponen (2) - M. Kotlorz (2), O. Krawczyk, V. Sirkiä, J. Alanen (2), M. Bernacki - E. Kaczyński, O. Włodara, J. Sołtys, D. Nahunko, A. Gromadzki.
JKH GKS: K. Kaarlehto (2) - A. Alho, E. Bagin, R. Sihvonen, B. Stolarski, F. Forsberg - P. Bezuška, J. Onak, M. Urbanowicz (2), S. Kiełbicki, J. Ślusarczyk - M. Charvát, P. Hanzel, R. Nalewajka, W. Zając, Ł. Nalewajka (4) - F. Wojciechowski, J. Adámek, M. Kuzak, K. Moś, O. Laszkiewicz.
Czytaj także: