Mateusz Michalski zamierza odejść z GKS-u Katowice. Reprezentant Polski wypowiedział kontrakt, ale szefostwo GieKSy nie chce tracić swojego zawodnika.
30-letni Michalski wypowiedział kontrakt, powołując się na jeden z zapisów w kontrakcie. Z argumentacją zawodnika nie zgadzają się katowiccy działacze. Widocznie zdają sobie sprawę z tego, że zawodnik znalazł się na celowniku Comarch Cracovii, która oferuje mu lepsze warunki niż katowicki GKS.
Michalski w poprzednim sezonie występował głównie w niższych formacjach, które miały przede wszystkim zadania defensywne. Miały dać oddech liderom oraz powalczyć pod bandami.
W 40 meczach sezonu zasadniczego zdobył siedem bramek i przy kolejnych ośmiu asystował. W fazie play-off w 16 meczach zgromadził 9 punktów za 6 goli i 3 kluczowe zagrania. Był ważnym ogniwem zespołu, który zdobył tytuł mistrza Polski.
Zaufał mu też trener Róbert Kaláber, który powołał go do reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata Dywizji IB, które odbyły się w Tychach. W czterech meczach zdobył jedną bramkę.
Mateusz Michalski jest wychowankiem Podhala Nowy Targ. Ostatnie trzy lata spędził jednak reprezentując barwy GKS-u Katowice. W Polskiej Hokej Lidze rozegrał dotąd 429 spotkań w sezonach regularnych, zdobywając w nich 101 bramek i notując 92 asysty. Z kolei w fazie play-off zagrał w 118 meczach. Jego dorobek zamknął się na razie na 26 golach i 14 kluczowych zagraniach.
Czytaj także:
