Do Polskiego Związku Hokeja na Lodzie wpłynęło pismo z działającego przy Ministerstwie Sportu i Turystyki Departamentu Sportu Wyczynowego. W tym dokumencie Federacja Rosyjska zarzuca polskiej dyplomacji dyskryminację Rosjan w Polsce, jakiej dopuściły się trzy polskie kluby.
Nota z rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych, przekazana przez tamtejszą ambasadę, zawiera zarzuty naruszania przez Polskę międzynarodowej konwencji w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji rasowej („Konwencji CERD”) z 7 marca 1966 r. i propozycję przeprowadzenia w tej sprawie negocjacji.
"W nocie rosyjskiej, wśród wielu przykładów rzekomej dyskryminacji Rosjan w Polsce, znalazła się sprawa zakończenia kontraktów z rosyjskimi hokeistami przez polskie kluby BS Polonia Bytom i GKS Katowice na początku marca 2022 r. oraz deklaracja podobnego zamiaru ze strony klubu Ciarko STS Sanok" - czytamy w piśmie wysłanym przez MSiT do PZHL.
Ministerstwo prosi PZHL i kluby o weryfikację opisanej sytuacji, która dotyczy rosyjskich hokeistów w Polskiej Hokej Lidze i Młodzieżowej Hokej Lidze. Czas nagli, bo na odpowiedź czekają … do dzisiejszego południa.
Przypomnijmy, że na początku marca tego roku, występująca w Młodzieżowej Hokej Lidze, Polonia Bytom jako pierwszy klub hokejowy w Polsce pożegnała pięciu Rosjan. Klub opuścić musieli: bramkarz Daniił Babec, obrońcy Kiriłł Kleimjonow, Jegor Rudskoj oraz napastnicy Walerij Polinin i Ilja Smirnow.
– Nie kontynuujemy współpracy z zawodnikami rosyjskimi z wiadomych względów. Klub jest spółką miejską i stanowisko miasta jest jednoznaczne. Pomagamy Ukraińcom, mówimy stanowcze „nie” dla finansowania i wsparcia zawodników z Rosji na poziomie miejskiej spółki Polonia Bytom – wyjaśniał wtedy Adam Fras, wiceprezydent miasta Bytomia.
Następnie szefostwo klubu rozwiązało kontrakt z Aleksandrem Mokszancewem, a działacze GKS-u Katowice z Aleksandrem Jakimienką, który nie potępił jednoznacznie agresji Władimira Putina i Rosji na Ukrainę.
Czytaj także: