Mistrz vs lider – zapowiedź 22. kolejki PHL [Linki]
Czas na 22. kolejkę Polskiej Hokej Ligi. Spośród dzisiejszych meczów najciekawiej zapowiada się starcie JKH GKS-u Jastrzębie z GKS-em Katowice, czyli urzędującego mistrza Polski z obecnym liderem.
Oba zespoły przystąpią do tego meczu w odmiennych nastrojach. Jastrzębianie w ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe z GKS-em Tychy 4:5 po dogrywce, a katowiczanie w delegacji pokonali Zagłębie Sosnowiec 3:2.
Podopieczni Jacka Płachty niemal od początku sezonu są liderem rozgrywek. Wpływ na to ma kilka czynników. Zacznijmy od tego, że dobrą formą imponuje bramkarz John Murray, a katowicka defensywa jest niezwykle zwarta. Nic więc dziwnego, że ten zespół stracił w tym sezonie najmniej goli – 39.
Za grę ofensywną odpowiada w pierwszej kolejności tercet Bartosz Fraszko – Grzegorz Pasiut – Patryk Wronka. Ci trzej panowie zdobyli do tej pory w sumie 31 bramek, a swoją obecność zaznaczają w każdym meczu. Kolejne 20 trafień dołożyli Patryk Krężołek, Mathias Lehtonen i Anton Eriksson.
Postawa JKH GKS-u Jastrzębie jest daleka od ideału. Odejścia kluczowych zawodników, słabsza dyspozycja doświadczonych graczy i przygoda z Hokejową Ligą Mistrzów sprawiły, że zespół na krajowym podwórku nie radzi sobie tak dobrze, jak przed rokiem.
Działacze mistrzów Polski, chcąc nieco wstrząsnąć zespołem, rozwiązali kontrakt z Samuelem Mlynarovičem, który nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Sporym problemem ekipy z alei Jana Pawła II są też kontuzje kluczowych obrońców. Do Mateusza Bryka i Mārisa Jassa po ostatnim meczu dołączył Siarhiej Bahalejsza, który doznał urazu więzadeł. A Róbert Kaláber chętnie korzystał z ich usług i umieszczał w formacjach specjalnych.
Na sam koniec dodajmy, że w bezpośrednich pojedynkach z katowiczanami jastrzębianie ponieśli dwie porażki (2:3 i 2:5). Na pewno nie będą faworytem dzisiejszego starcia.
Apetyt na kolejne zwycięstwo
Mająca na swoim koncie dziewięć zwycięstw z rzędu Re-Plast Unia Oświęcim udaje się do Sanoka. To jedyny teren, na którym biało-niebiescy w tym sezonie jeszcze nie wygrali. Spotkanie pierwszej rundy zakończyło się zwycięstwem sanoczan 4:2.
– Musimy grać swoje, nie możemy patrzeć na to, co zrobi rywal. W tym sezonie nie ma łatwych spotkań, na każde zwycięstwo trzeba solidnie zapracować – zaznaczył Łukasz Krzemień, który zaliczył udany powrót po kontuzji i w ostatnim starciu z Podhalem (6:5) zdobył jedną z bramek.
Dobre humory z pewnością nie dopisują sanoczanom, którzy przegrali cztery spotkania z rzędu. W ostatnim po dogrywce ulegli KH Enerdze Toruń (3:4 d.).
Ekipa z Podkarpacia dziś zrobi wszystko, by pozbyć się tego piętna. Nie da się ukryć, że wiele będzie zależało od dyspozycji pierwszego ataku, w którym występują dwaj Finowie Aleksi Hämäläinen i Toni Henttonen oraz rewelacyjnie spisujący się Jakub Bukowski. Ten tercet zdobył 30 z 57 bramek strzelonych przez sanoczan. Dodajmy też, że „Bukoś”, będący asem atutowym w talii Marka Ziętary, aż 16-krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Ani razu nie znalazł jednak sposobu na Clarke’a Saundersa.
Emocje gwarantowane
Do Sosnowca wybierają się hokeiści KH Energi Toruń i jedno jest pewne – w tym meczu nie zabraknie emocji. Poprzednie dwa spotkania kończyły się wynikami 5:4 (podopieczni Grzegorza Klicha wygrali po dogrywce), a o zwycięstwie decydował atut własnego lodu.
Drużyna z Zamkowej 4 mają na swoim koncie pięć porażek z rzędu, a po ostatnim meczu z GKS-em Katowice 2:3 z pewnością krew się w nich gotuje, bo rywal zadał decydujący cios na 35 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry.
– Wiadomo, że jest to duży ból, gdy przegrywa się w ostatnich sekundach. Moim zdaniem nie mamy po tym pojedynku sobie nic do zarzucenia. Walczyliśmy przez cały mecz, gra nam się w miarę układała. Wiadomo, że przytrafiły nam się błędy, jednak dużą cegiełkę do tego wyniku dołożyli niestety sędziowie – stwierdził Michał Bernacki, skrzydłowy Zagłębia.
– W niedzielę czeka nas bardzo ważny mecz z drużyną z Torunia. Musimy go wygrać, zwłaszcza że gramy na własnym lodzie i jedyny cel to komplet punktów – dodał zawodnik, który zdecydował się na zmianę numeru. Przynosząca mu pecha „10” zastąpił nr 98.
Zagłębie Sosnowiec – KH Energa Toruń godz. 17:00
Poprzedni mecz: 5:4 d., 4:5
Transmisja: polskihokej.tv
JKH GKS Jastrzębie – GKS Katowice godz. 17:00
Poprzedni mecz: 2:3, 2:5
Transmisja: polskihokej.tv
Ciarko STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 18:00
Poprzedni mecz: 4:2, 1:2
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze