Szefostwo JKH GKS-u Jastrzębie zamierza wzmocnić linię swojego ataku. Liczba ruchów kadrowych będzie jednak zależna od faktu, czy do zespołu wrócą wychowankowie, którzy walczą o kontrakty w zagranicznych klubach.
Mowa tutaj o Janie Sołtysie i Kamilu Wałędze. Pierwszy z nich jest testowany przez czeskiego pierwszoligowca AZ Hawierzów, a drugi stara się o angaż w słowackim ekstraligowcu HK 32 Liptowski Mikulasz.
Niezależnie od ich powrotów, szefostwo mistrzów Polski zamierza zakontraktować doświadczonego środkowego. Z naszych informacji wynika, że będzie nim Łotysz, który ma stworzyć dobrze uzupełniający się atak razem Frenksem Razgalsem i Artūrsem Ševčenko.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem jastrzębianie będą dysponowali „łotewską piątką”.
Tymczasem podopieczni Róberta Kalábera 29 lipca rozegrają swój pierwszy sparing przed nowym sezonem. Ich rywalem będzie HC Frydek-Mistek, w barwach którego występuje trzech reprezentantów Polski: Bartosz Ciura, Filip Komorski i Alan Łyszczarczyk.
Czytaj także:
