GKS Katowice wygrał na wyjeździe KH Energą Toruń 5:2 i tym samym odniósł swoje czwarte zwycięstwo z rzędu. – To dla nas ważne trzy punkty – podkreślił Joona Monto, napastnik GieKSy.
Podopieczni Jacka Płachty dobrze rozpoczęli ten mecz. Po pierwszej odsłonie prowadzili 2:1, a przy obu bramkach wymierny udział miał Joona Monto. Fiński napastnik najpierw dobrze dograł zza bramki do Matiasa Lehtonena, a później sam wpisał się na listę strzelców, zmieniając tor lotu krążka po wrzutce Niko Mikkoli.
– Dobrze rozpoczęliśmy ten mecz. To bardzo ważne trzy punkty dla nas, ale myślę, że powinniśmy postarać się o jeszcze lepszy poziom gry w każdym kolejnym meczu. Trzeba pamiętać dobre rzeczy z tego meczu i zabrać ze sobą punkty – wyjaśnił 28-letni napastnik.
Dla katowiczan było to czwarte zwycięstwo z rzędu. W tej chwili GieKSa jest jednym z dwóch zespołów w Polskiej Hokej Lidze, który nie zaznał jeszcze goryczy porażki.
– Sezon jest długi, a najważniejsze jest teraz to, że zgarniamy komplety punktów – stwierdził Monto. – Wydaje mi się, że wszyscy w zespole możemy grać jeszcze lepiej. Wierzymy, że będzie to dla nas dobry sezon – dodał.
W niedzielę podopieczni Jacka Płachty zmierzą się na wyjeździe z Ciarko STS-em Sanok. Ekipa z Podkarpacia wygrała swoje ostatnie trzy spotkania.
Czytaj także:
