GKS Katowice sprostał zadaniu w drugim meczu i zdołał wyrównać stan rywalizacji półfinałowej z JKH GKS-em Jastrzębie na 1:1, dzięki zwycięstwu z jastrzębianami 3:1. My o tym starciu postanowiliśmy porozmawiać z Johnem Murrayem.
– To był bardzo wyrównany mecz i tak naprawdę wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich minutach. Spodziewam się, że możemy tak ze sobą walczyć przez sześć a może nawet i siedem spotkań. Nasi przeciwnicy podeszli do wczorajszego meczu bardzo skupieni i z ogromną ambicją, dziś to my byliśmy lepiej przygotowani – stwierdził "Jasiek Murarz".
Tym samym katowiczanie odpowiedzieli na pierwsze zwycięstwo JKH GKS-u, doprowadzając do remisu w bezpośredniej rywalizacji. Teraz rywalizacja przenosi się na "Jastor" w czwartek i piątek.
– Jeszcze przed tymi spotkaniami powiedziałbym, że to najgorsza opcja z możliwych (przy. red. - stan rywalizacji 1:1), ale teraz uważam, że sprawiedliwie się to ułożyło, a my musimy pokazywać się dalej z nieco lepszej strony – przyznał.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIAL WIDEO
Czytaj także:
