Najpierw obiad, potem granie. Derby Śląska nieco wcześniej!
Niedzielne spotkanie GKS-u Katowice z GKS-em Tychy odbędzie się o nieco nietypowej porze. Oba śląskie kluby mecz 13. kolejki Polskiej Hokej Ligi rozpoczną już o 14:00.
Pierwotnie to spotkanie miało odbyć się trzy godziny później, ale wtedy mecz hokejowy pokryłby się z godziną meczu siatkarskiego Plus Ligi. GieKSa we własnej hali mierzy się z zespołem
Barkom Każany Lwów.
Nie da się ukryć, że druga w tym sezonie odsłona Derbów Śląska zapowiada się niezwykle ciekawie. W pierwszym meczu triumfowali mistrzowie Polski, wygrywając na "Stadionie Zimowym" 1:0. Gola na wagę trzech punktów zdobył Hampus Olsson.
Smaczku tej rywalizacji dodaje też fakt, że najlepsze cztery ekipy Polskiej Hokej Ligi awansują do Turnieju Finałowego Pucharu Polski. Na razie w najlepszej sytuacji są hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim, którzy z dorobkiem 27 punktów są liderem rozgrywek.
Katowiczanie w 9 meczach zgromadzili 21 punktów i zajmują drugą pozycję w lidze. Tyszanie po 10 starciach uzbierali 14 „oczek” i o przepustkę do gry o Puchar Polski powalczą z Comarch Cracovią i JKH GKS-em Jastrzębie.
Komentarze
Lista komentarzy
Zaba
Naprawdę chodziło o mecz siatkarzy? Katowice prawie 300 tysięczne miasto, a my przesuwamy mecz bo na siatkówce jest 205 kibiców? Chapeau bas...
Rewanż za niedoszły finał MP 2022, wielkie derby śląska i są przesuwane z uwagi na mecz siatkarzy na który przychodzi 205 osób... Dodam, ze na meczu z Projektem Warszawa, w którym występuje kilku mistrzów świata... Z całym szacunkiem dla Ukraińców z Karpat, ale skoro na Wawe przyszło tylu kibiców to....