Po dramatycznym spotkaniu Naprzód Janów pokonał tyski GKS i wyrównał stan rywalizacji. Mecz rozstrzygnął się dopiero w rzutach karnych.
Michał Elżbieciak
Adrian Parzyszek
Waldemar Klisiak
Jaroslav Lehocky
Miroslav Ihnaczak
GKS Tychy - Naprzód Janów 3-4 k. (0-2, 2-1, 1-0; 0-0; 0-2)
0-1 - Wojtarowicz (Klisiak), 9:29
0-2 - Tabaczek (Wojtarowicz, Gallo), 16:10 w przewadze 5 na 4
1-2 - Parzyszek (Bacul, Gonera), 28:17 w przewadze 5 na 4
2-2 - Parzyszek (Jakesz), 31:43 w przewadze 5 na 4
2-3 - Klisiak (Wojtarowicz), 36:15
3-3 - Bacul, 54:53
GKS: Sobecki - Gonera, Jakesz; Bacul, Parzyszek, Paciga - Mejka, Majkowski; Proszkiewicz, Garbocz, Bakrlik - Kotlorz, Śmiełowski; Wołkowicz, Bagiński, Woźnica - Prochazka, Jakubik, Krzak, Maćkowiak.
Trener Miroslav Ihnaczak.
Naprzód: M. Elżbieciak - Kulik, Gallo; Pohl, Lauko, Jóźwik - Gretka, Działo; Klaczansky, Koszowski, Słodczyk - Gabryś, Zatko; Wojtarowicz, Tabaczek, Stachura - Cinalski, Kowalówka; Klisiak, Kurz, Ł. Elżbieciak.
Trener Jaroslav Lehocky.
Kary: 14 - 26.
Widzów: 2300.
Stan rywalizacji do 3 zwycięstw:
GKS Tychy - Naprzód Janów 1-1
Sebastian Skierski, Mariusz Polak
Czytaj także: