Zagłębie Sosnowiec w minorowych nastrojach zakończyło drugą rundę. Podopieczni Grzegorza Klicha przegrali na wyjeździe z JKH GKS-em Jastrzębie 1:7.
– Jastrzębie to bardzo ciężki przeciwnik. Od początku spotkania narzucili szybkie tempo, a my zaczęliśmy popełniać błędy. Źle weszliśmy w ten mecz i przeciwnik już w pierwszej tercji wypracował przewagę. Myślę, że miało to wpływ na dalsze losy meczu – powiedział po meczu Michał Naróg.
Zagłębie w całym spotkaniu oddało tylko 19 strzałów na bramkę rywala. Mankamentem była też słaba gra w przewadze, bo sosnowiczanie nie wykorzystali żadnego z czterech takich okresów. Widać spory regres w tym aspekcie w porównaniu choćby do początku sezonu.
– Nie wiem dlaczego te przewagi wychodzą nam obecnie tak słabo. Nie oddajemy w nich strzałów i to wymaga natychmiastowej poprawy – wyjaśnił obrońca Zagłębia Sosnowiec.
Już niebawem Michał Naróg zadebiutuje w kadrze seniorów. Selekcjoner reprezentacji Polski Róbert Kaláber powołał go bowiem na najbliższe zgrupowanie oraz Baltic Challenge Cup, który odbędzie się w Tallinie.
– Duża szansa przede mną i mam nadzieję, że ją wykorzystam. Póki co nie odczuwam żadnej tremy w związku z tym powołaniem. Mam nadzieję, że im bliżej zgrupowania to ona się nie pojawi. To będzie mój debiut w seniorskiej kadrze – zakończył Naróg.
Czytaj także:
