Wszystko wskazuje na to, że szefostwo Re-Plast Unii Oświęcim w ciągu najbliższego tygodnia pochwali się podpisaniem pierwszych kontraktów na sezon 2021/2022. Kilku z graczy ustaliło już warunki nowych umów.
Wiemy, że działacze ekipy z Chemików 4 porozmawiali o przyszłości ze wszystkimi zawodnikami, którzy w sezonie 2020/2021 reprezentowali biało-niebieskie barwy. Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport, zapowiedział nawet, że konkretnych informacji można spodziewać się w przyszłym tygodniu.
Z naszych informacji wynika, że najbliżej pozostania w ekipie Unii są bracia Patryk i Miłosz Noworytowie, doświadczony Kanadyjczyk Ryan Glenn oraz Łukasz Krzemień. Wszyscy zawodnicy mieli ustalić warunki nowych kontraktów.
Pozostali są na etapie negocjacji nowych umów lub swoje pozostanie w klubie uzależniają od osoby trenera. Wielu z nich nie chciałoby dłużej pracować pod wodzą Kevine’a Constantine’a. W tym miejscu warto wspomnieć, że 62-letni Amerykanin ma w swoim kontrakcie klauzulę, która umożliwia mu powrót do Korei, gdzie spędził ostatnie trzy lata. Pojawiały się nawet głosy, że Constantine tuż przed pandemią był jednym z kandydatów na selekcjonera tamtejszej kadry.
Oświęcimscy działacze na wszelki wypadek muszą przygotować plan „B”. W kuluarach pojawia się wiele nazwisk, a wśród nich jest Roman Stantien. 56-letni szkoleniowiec po zwolnieniu ze Slovana Bratysława podjął pracę w czeskim pierwszoligowcu VHK Vsetin, którego jest jedną z legend.
Przypomnijmy, że Słowak pracował już w ekipie z Chemików 4 przez dwa tygodnie, ale później otrzymał propozycję nie do odrzucenia ze Slovana. Postanowił z niej skorzystać, a na ławce trenerskiej biało-niebieskich znalazł się wówczas Nik Zupančič.
Czytaj także:
