Sytuacja kadrowa TatrySki Podhala Nowy Targ mocno się poprawiła. W jutrzejszym starciu z PGE Orlikiem Opole trener Marek Rączka nie będzie mógł skorzystać z usług tylko dwóch graczy.
W meczowym składzie zabraknie więc Krzysztofa Zapały i Roberta Mrugały. Pierwszy z nich leczy uraz dłoni, a drugi kontuzje kolana. Do gry gotowi są za to Maciej Sulka, Oskar Jaśkiewicz oraz Filip Wielkiewicz, Bartłomiej Neupauer i Dariusz Gruszka.
– Od środy trenujemy niemal w komplecie. Mam nadzieję, że różnego rodzaju problemy zdrowotne nie będa już nas nękać – przyznał Marek Rączka, trener "Szarotek".
Nie da się ukryć, że jutrzejsze spotkanie będzie pojedynkiem dwóch świetnych bramkarzy: Mārisa Jučersa i Johna Murraya oraz dwóch czołowych napastników Polskiej Hokej Ligi: Jarmo Jokili i Michaela Cichego. Fiński skrzydłowy w 31 meczach zdobył 48 punktów za 21 goli i 27 asyst, a Cichy w 34 starciach zanotował tylko o jeden punkt więcej. Zdobył jednak o pięć bramek więcej.
TatrySki Podhale Nowy Targ - PGE Orlik Opole godz. 18:00
Poprzednie mecze:
1:3 (0:1, 1:1, 0:1), bramki: Jarkko Hattunen - Jon Booras (trzy)
3:4 (1:1, 2:2, 0:1), bramki: Jarmo Jokila, Jarkko Hattunen, Jarosław Różański - Filip Stopiński, Alex Szczechura, Michael Cichy, Robert Kostecki
4:3 (1:1, 2:1, 0:2), bramki: Jarmo Jokila (dwie), Damian Tomasik, Krzysztof Zapała - Kacper Guzik, Jared Brown, Martin Parýzek
3:2 (1:1, 1:1, 1:0), bramki: Artem Iossafov, Dariusz Gruszka, Jarmo Jokila - Martin Przygodzki, Anssi Rantanen
Czytaj także:
