Rosyjski napastnik Tauron Podhala Nowy Targ Pawieł Nowożyłow wrócił do swojej ojczyzny.
Będzie tam kontynuował leczenie kontuzji, której nabawił się w letnim okresie przygotowawczym.
- Pawieł ma tam swoich lekarzy. Chcę skonsultować z nimi swój uraz, który wciąż mu dokucza i nie pozwala wrócić do gry. Jesteśmy z nim w kontakcie – wyjaśnił pełniący funkcję prezesa Podhala, Tomasz Dziurdzik.
Treningi wznowił z kolei Filip Wielkiewicz, który powinien być do dyspozycji trenera Andrieja Gusowa już w czwartkowym spotkaniu w Sanoku.
Czytaj także: