Kolejna fatalna informacja dla fanów naszej reprezentacji. W Mistrzostwach Świata Dywizji I Grupy A nie zobaczymy Patryka Wronki. Powód? Kontuzja kostki.
– Przez cały play off grałem na własną odpowiedzialność, czułem ogromny ból w okolicach stawu skokowego. Po zakończeniu finału play-off poszedłem do lekarza i ten stwierdził, że moja kostka wygląda fatalnie, prawie jak u 80-latka. Dziś o 12:00 mam konsultacje i po niej zapadną decyzję o ewentualnym terminie operacji – przyznał 22-letni napastnik.
Oznacza to, że nie zobaczymy go w turnieju mistrzostw świata zaplecza elity, który odbędzie się pod koniec kwietnia w Budapeszcie.
– Wiem, że mistrzostwa świata są ważne i jestem ciągle namawiany, by tę operację odłożyć. Jednak zdrowie jest ważniejsze i jeżeli zabieg odbędzie się szybko, to może po dwóch, góra trzech miesiącach będę mógł zacząć przygotowania do nowego sezonu – dodał.
Dla Wronki sezon 2017/2018 był udany. Stworzył świetnie uzupełniający się tercet wspólnie z Tomaszem Malasińskim i Bartoszem Fraszko, który świetnie radził sobie zwłaszcza w fazie play-off. Rozegrał w sumie 47 meczów, zdobywając w nich 59 punktów za 15 bramek i 44 asysty.
Przypomnijmy, że w węgierskim czempionacie nie zagrają też Maciej Kruczek, Damian Tomasik oraz Bartosz Dąbkowski.
Czytaj także: