Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim rozegrają we czwartek swój ostatni sparing przed startem sezonu 2021/2022. Rywalem biało-niebieskich będzie Zagłębie Sosnowiec, które wzmocniło swój skład.
Podopieczni Toma Coolena z pewnością będą chcieli zrehabilitować się za dwie ostatnie porażki, poniesione z KH Energą Toruń (1:2 k., 1:5).
W starciach ze „Stalowymi Piernikami” sztab szkoleniowy oświęcimskiego klubu testował słowackiego środkowego Róberta Hunę. 36-letni wychowanek HK 32 Liptowski Mukulasz, mający w swoim dorobku 659 meczów i 193 gole w słowackiej ekstralidze, nie zrobił piorunującego wrażenia i nie podpisał kontraktu z ekipą z Chemików 4.
Dobrą informacją jest zapewne to, że uraz Roberta Kowalówki, odniesiony w drugim meczu z torunianami okazał się niegroźny.
– Trenerzy nie chcieli ryzykować i na trzecią tercję desygnowali do gry Clarke’a Saundersa. Robert od początku tygodnia trenuje z zespołem – powiedział nam Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport.
Tymczasem w czwartek ekipa Re-Plast Unii Oświęcim rozegra swój ostatni mecz przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022. Ich rywalem będzie Zagłębie Sosnowiec, które zostało wzmocnione kilkoma doświadczonymi zawodnikami.
Przypomnijmy, że do ekipy z Zamkowej dołączyli trzej wartościowi obrońcy: Białorusin Nikita Mickiewicz oraz Bartłomiej Bychawski i Oskar Jaśkiewicz, czyli były i obecny reprezentant Polski.
Linię ataku wzmocnili Dominik Nahunko, Jarosław Rzeszutko, a także Martin Przygodzki i Damian Piotrowicz, którzy w poprzednim sezonie występowali w Re-Plast Unii.
– Spotkanie z Zagłębiem rozpocznie się o godzinie 18:00. Wciąż można kupić bilety na to spotkanie, jak i karnety na cały sezon. Zapraszamy do biura klubu – zakończył Kram.
Czytaj także:
