– Nie jestem alfą i omegą. Uważam, że warto korzystać z wiedzy i doświadczenia byłych zawodników i trenerów – mówi Mirosław Minkina, prezes Polskiej Hokej Ligi i wiceprezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie.
Informowaliśmy już, że prezesowi Minkinie w kwestiach szkolenia młodzieży będzie doradzał Henryk Gruth. Czterokrotny olimpijczyk od 1997 roku pracuje w Szwajcarii, gdzie prowadził drużyny seniorskie i juniorskie, a obecnie zajmuje się m.in. opracowywaniem koncepcji i nadzorowaniem szkolenia młodzieży w GCK i ZSC Lions.
– Myślę, że tej osoby nie trzeba nikomu przedstawiać. To klasa sama w sobie. Cieszę się, że pan Henryk Gruth chce nam pomóc – wyjaśnił Mirosław Minkina.
Związkowi ma pomagać także Dariusz Wieczorek, który w przeszłości również występował w reprezentacji Polski seniorów, a obecnie zajmuje się szkoleniem młodych bramkarzy w kraju Helwetów.
Powoli konstytuuje się też rada złożona z byłych zawodników, którzy chcą z powrotem wprowadzić hokej na właściwe tory. W jej skład wchodzą choćby Waldemar Klisiak, Włodzimierz Urbańczyk, Wojciech Tkacz, Mariusz Czerkawski, Walenty Ziętara czy Czesław Borowicz.
– Cieszę się, że wiele osób wyraziło chęć pomocy. Wierzę, że wspólnymi siłami przywrócimy tej dyscyplinie należny blask – zakończył prezes PHL.
Czytaj także:
