Z pewnością nie po myśli Krystiana Dziubińskiego idą sparingi Comarch Cracovii. Tym razem jego podopieczni ulegli HC 19 Humenné 2:4, chociaż w pewnym momencie wydawało się, że mogą przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Spotkanie rozpoczęło się od błyskawicznego prowadzenia gości. Już w 3. minucie Vasko wykorzystał zamieszanie przed bramką Cracovii, uderzając z lewego bulika w dalszy róg bramki Polaka. Niespełna osiem minut później Humenné podwyższyło na 2:0 – Pulscak zagrał przed bramkę, a niepilnowany Vasko z łatwością wpakował krążek do siatki.
Cracovia odpowiedziała w 35. minucie, gdy po kontrze 2 na 1 rozciągnęli grę, poszło podanie na drugą stronę, skąd Karjalainen trafił do odsłoniętej bramki, dając nadzieję miejscowym. Dziesięć minut później Mocarski doprowadził do remisu 2:2 po precyzyjnym strzale zza bulika przy słupku.
Decydujące okazały się jednak ostatnie minuty meczu. W 56. minucie Toma, mimo że był atakowany, trafił bekhendem po podaniu Vrábľa i Vasko, wyprowadzając Humenné na prowadzenie 3:2 w przewadze 5 na 4. Cracovia próbowała odrobić straty, ściągając bramkarza, ale Humenné natychmiast wygrało wznowienie, a Toma uderzeniem z własnej tercji trafił do pustej bramki, ustalając wynik na 2:4.
Comarch Cracovia – HC 19 Humenné 2:4 (0:2, 1:0, 1:2)
0:1 - Vasko (2:42)
0:2 - Vasko - Pulscak (10:18)
1:2 - Karjalainen - Bezwiński, F. Kapica (34:08),
2:2 - Mocarski (44:09),
2:3 - Toma - Vrábeľ, Vasko (55:53, 5/4),
2:4 - Toma (58:29, do pustej)
Cracovia: Polak (Klimowski) – Noworyta, Hannson; Mocarski, Valtola, Sterbenz - Kruczek, Jaracz; Janeczek, Konarski, Malasiński - Jaśkiewicz, Kapa; F. Kapica, Bezwiński, Karjalainen - J. Michalski, Pudzisz; Dziurdzia, Gumiński, Ślusarek oraz Malinowski.
Trener: Krystian Dziubiński
HC Humenné: Lackovič (Hurčík) - Pisoja, Urban; Vasko, Vrábeľ, Vaculik - Pavúk, Jacko; Žitný, Żelezkow, Sachorostow - Hudec, Pulscak; Borov, Toma, Sokoli - Lizatovic; Komlos, Synak, Ragan.
Trener: Andriej Parfionow
Czytaj także:
