Hokej.net Logo

Oficjalnie. Patryk Kogut zagra w Zagłębiu Sosnowiec

Foto: Mirosław Luberadzki
Foto: Mirosław Luberadzki

Potwierdziły się nasze popołudniowe doniesienia, wychowanek Naprzodu Janów Patryk Kogut związał się rocznym kontraktem z Zagłębiem Sosnowiec. 30-letni skrzydłowy ostatni sezon spędził w KH Enerdze Toruń.

Kogut jest wychowankiem Naprzodu Janów i to właśnie w barwach tego klubu zadebiutował w ekstralidze. Później grał w ekipach JKH GKS-u Jastrzębie, Orlika Opole, GKS-u Tychy, a w poprzednim sezonie reprezentował barwy KH Energi Toruń.

Dla „Stalowych Pierników” rozegrał w sumie 37 ligowych meczów, w których zaksięgował 20 punktów za 7 goli i 13 asyst. Rzadko osłabiał swój zespół, bo na ławce kar spędził zaledwie 10 minut.

Udział w fazie play-off zakończył już na pierwszym meczu ćwierćfinału play-off z JKH GKS-em Jastrzębie. Został ostro potraktowany przez Patryka Pelaczyka i po tym wejściu doznał wstrząśnienia mózgu i kontuzji barku.

30-letni skrzydłowy jest dziewiątym transferem sosnowiczan przed sezonem 2022/2023 Polskiej Hokej Ligi.

 

Kadra Zagłębia Sosnowiec na sezon 2022/2023

Bramkarz:

Patrik Spěšný, Mikołaj Szczepkowski

Obrońcy:

Witalij Andriejkiw, Michał Naróg, Patryk Gosztyła, Jakub Michałowski, Oskar Krawczyk, Szymon Luszniak i Armen Khoperia.

Napastnicy:

Dmytro Danyłenko, Nikita Bucenko, Patryk Kogut, Jarosław Rzeszutko, Jakub Witecki, Michał Bernacki, Dominik Nahunko, Tomasz Kozłowski, Damian Piotrowicz, Dominik Kasprzyk, Mariusz Piotrowski

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • marcinek73
    2022-06-02 11:02:05

    Szczerze mówiąc oczekiwałem innej informacji. Liczyłem na pozostanie Patryka w Toruniu. Dobrze się tu wkomponował w drużynę. Może czasami grał zbyt indywidualnie, ale ostatecznie był i jest wartościowym zawodnikiem. Wybrał jednak inaczej. Teraz ma bliżej do domu. Powodzenia.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe