Nie było niespodzianki w meczu Węglokoksu Polonii Bytom z Kadrą PZHL. Podopieczni Andrieja Parfionowa wygrali 7:2, a po dwie bramki dla niebiesko-czerwonych zdobyli Michaił Samusienka i Błażej Salamon.
Drugie spotkanie w "Stodole" w nowym sezonie rozpoczęło się planowo od szybko zdobytej bramki przez gospodarzy. W 156 sekundzie wynik meczu otworzył precyzyjnym uderzeniem Michaił Samusienka. Poloniści poszli za ciosem i po kolejnych dziesięciu minutach było już 3-0. Najpierw w 12. minucie kapitan drużyny Błażej Salamon trafił po ładnej akcji z Siarhiejem Kukuszkinem i Filipem Stoklasą, a 40 sekund później po wrzuceniu krążka na bramkę przez Kacpra Kamienieckiego skuteczną dobitką popisał się Karol Wąsiński. W tej ostatniej sytuacji nie najlepiej zachował się golkiper gości Oskar Prokop.
Początek drugiej odsłony przyniósł czwartego gola dla Polonii. W 25. minucie Błażej Salamon skorzystał z zagrania Siarhieja Kukuszkina i zdobył swoją drugą w meczu i w sumie piątą już bramkę w rozgrywkach. Młodzi kadrowicze nie załamali się takim obrotem sytuacji i w kolejnych minutach ambitnie walczyli o poprawę rezultatu. W połowie pojedynku Maciej Rybak wykorzystał podanie Patryka Pelaczyka i w sytuacji sam na sam pokonał Mateusza Studzińskiego. Po kolejnych pięciu minutach padła dość przypadkowa bramka i zrobiło się już tylko 4-2. Obrońca przyjezdnych Mateusz Zieliński uderzył spod niebieskiej, guma odbiła się od bandy za bramką, następnie trafiając w nogę bytomskiego golkipera wpadła do siatki. Niebiesko-czerwoni grali jeszcze w końcówce drugiej tercji przez 63 sekundy w 5 na 3, jednak wynik pozostał bez zmian.
Po słabszej w wykonaniu miejscowych drugiej tercji, w trzeciej wszystko wróciło do normy. Już w 42. minucie na listę strzelców wpisał się Łukasz Krzemień, wykorzystując asystę powracającego po kontuzji Jakuba Jaworskiego. Kolejne dwa gole podopieczni Andrieja Parfionowa zaliczyli najpierw grając w osłabieniu, a następnie w przewadze. W 52. minucie swoją drugą tego dnia, a w sumie szóstą dla zespołu z Bytomia bramkę zdobył Michaił Samusienka. Co ciekawe przy tym trafieniu trzecią już w tym spotkaniu asystę zanotował Siarhiej Kukuszkin. Rezultat pojedynku na 7-2 ustalił na niespełna cztery minuty przed ostatnią syreną Filip Stoklasa, wrzucając gumę do siatki po podaniu Błażeja Salamona.
Węglokoks Kraj Polonia Bytom – Kadra PZHL 7:2 (3:0, 1:2, 3:0)
1:0 - Michaił Samusienka (02:36),
2:0 - Błażej Salamon - Siarhiej Kukuszkin, Filip Stoklasa (11:56),
3:0 - Karol Wąsiński - Kacper Kamieniecki (12:36),
4:0 - Błażej Salamon - Siarhiej Kukuszkin (24:56),
4:1 - Maciej Rybak - Patryk Pelaczyk,Jauhienij Kamienieu (29:21),
4:2 - Mateusz Zieliński (34:29),
5:2 - Łukasz Krzemień - Jakub Jaworski (41:26),
6:2 - Michaił Samusienka - Siarhiej Kukuszkin, Matej Cunik (51:11, 4/5),
7:2 - Filip Stoklasa - Błażej Salamon (56:03, 5/4)
Sędziowali: Mariusz Smura (główny) - Dariusz Pobożniak, Patryk Puławski (liniowi).
Minuty karne: 6-12.
Strzały: 32-24.
Widzów: 299.
Polonia: Studziński (Kraus - n/g) – Cunik, Stępień; Salamon, Kukuszkin, Stoklasa (2) – Turoň (2), Kamienicki; Mularczyk, Krzemień (2), Jaworski – Stawisskij, Galkins; Wąsiński, Frączek, Dybaś oraz Bodora, Sroka, Filip i Samusienka.
Trener: Andriej Parfionow.
Kadra PZHL: Prokop (Zawalski - n/g) – P. Wsół, Zieliński; Sołtys, Wałęga, Smal – Chorążyczewski, Radzieńciak (2); Maciej Rybak (2), Michał Rybak, Krężołek (4) – M. Noworyta, Kamienieu; Pekaczyk (2), Blanik, Olszewski – Khoperia (2), Niedlich; Miserkiewicz, Jóźwik, B. Wsół.
Trener: Grzegorz Klich.
Czytaj także: