Patryk Krężołek zdobył swoje pierwsze gole w drugiej klasie rozgrywkowej w Czechach. Polak był dziś najlepszym zawodnikiem swojej drużyny i cieszył się z nią ze zwycięstwa w starciu na dnie tabeli.
Baník Sokolov z Krężołkiem w składzie podejmował w dzisiejszym spotkaniu 9. kolejki rezerwy występującego w ekstralidze Dynama Pardubice. Wygrał 4:3, a reprezentant Polski przyczynił się do triumfu strzelając 2 gole i notując asystę.
Krężołek w 5. minucie dał swojej drużynie prowadzenie 1:0 strzelając celnie po krzyżowym podaniu Martina Rohana. W 25. minucie asystował z kolei przy trafieniu na 2:0, którego autorem był Matyáš Váňa.
Rywale później zmniejszyli straty do jednego gola, ale jeszcze w drugiej tercji Krężołek wpisał się na listę strzelców po raz drugi. W 36. minucie z bliska dobił na 3:1 do odsłoniętej bramki krążek odbity przez bramkarza po zagraniu byłego zawodnika Comarch Cracovii Štěpána Csamangó.
Ale dwubramkowego prowadzenia drużyna z Sokolova nie utrzymała. Rywale odrobili straty i to dogrywka wyłoniła zwycięzcę. W niej gospodarze wykorzystali grę w przewadze 5 na 3, a decydującego gola zdobył odesłany z ekstraligowego HC Karlowe Wary Robin Sapoušek.
Krężołek w swoim 7. występie ligowym w Czechach zdobył pierwsze 2 gole. Na koncie ma w tym sezonie także 2 asysty. Polak dziś zagrał w 3. ataku Baníka. Na lodzie spędził 12 minut i 21 sekund, a 2 kolejne minuty na ławce kar. Oddał 4 celne strzały, zaliczył +2 w statystyce +/-, raz stanął do wznowienia i je wygrał. Po meczu został wybrany najlepszym graczem swojej drużyny.
A jego zespół opuścił ostatnią pozycję w 14-zespołowej drugiej klasie rozgrywkowej w Czechach, spychając na nią swoich dzisiejszych rywali. Obie drużyny mają po 6 punktów, ale Baník rozegrał o 2 mecze mniej.
Kolejne spotkanie czeka drużynę Krężołka w środę. Na wyjeździe zmierzy się z zajmującym 4. pozycję w lidze SC Kolín.
Baník Sokolov - Dynamo Pardubice B 4:3 (1:0, 2:2, 0:1, 1:0)
1:0 Krężołek - Rohan 4:52
2:0 Váňa - Adámek - Krężołek 25:33
2:1 Žalčík - Urban - Herčík 28:06
3:1 Krężołek - Csamangó - Rulík 35:19
3:2 Hrníčko - Kaplan - Kolář 38:37
3:3 Žalčík - Urban 47:57 (w przewadze)
4:3 Sapoušek 60:26 (w podwójnej przewadze)
Strzały: 38-29.
Minuty kar: 14-12.
Widzów: 482.
Gole z meczu:
Porażkę poniosła dziś za to na zapleczu czeskiej ekstraligi drużyna Damiana Tyczyńskiego VHK Vsetín, która w Pradze uległa tamtejszej Slavii 1:3. Polak nie punktował. Zagrał w drugim ataku, był na lodzie przez 20 minut i 1 sekundę, oddał 3 celne i 1 zablokowany strzał. Stanął do 8 wznowień i wygrał 6 z nich.
Czytaj także: