Kacper Malasiński zdobył gola w wygranym 4:3 meczu Comarch Cracovii z liderem tabeli ECB Zagłębiem Sosnowiec, rozegranym w piątek 21 listopada. Był to jego pierwszy gol na najwyższym szczeblu rozgrywek hokejowych Polsce. Zawodnik w rozmowie z naszym portalem nie krył radości ze strzelonej bramki i podkreślał, że będzie pamiętał ten moment do końca życia.
HOKEJ.NET: – Jak się czujesz po zdobyciu pierwszego gola w ekstraklasie i to w tak szczególnym meczu jak z liderem tabeli Zagłębiem Sosnowiec?
Kacper Malasiński: – Wspaniałe uczucie, nie da się tego opisać słowami. Oby więcej takich momentów w moje karierze. Wyjątkowo było to że strzeliłem gola w takim meczu, na pewno. Nie zapomnę tego momentu do końca życia. No i, co mogę więcej powiedzieć? To wspaniałe!
Mieliście teraz długą serię porażek, a dziś pierwsze zwycięstwo po kilku przegranych z rzędu. Myślisz, że to może być nowy początek? Czy w kolejnym meczu możecie pójść za ciosem i rozpocząć własną serię zwycięstw?
– Uważam, że tak. To dobry moment dla drużyny, żeby zakończyć tę niekorzystną serię i wrócić na właściwe tory. Mam nadzieję, że teraz zaczniemy wygrywać.
Myślisz, że trener będzie bardziej na ciebie stawiał po dzisiejszym meczu, biorąc pod uwagę, jak dobrze się zaprezentowałeś?
– Mam nadzieję, że tak, choć najważniejsza jest drużyna. Znam swoje miejsce w zespole i je akceptuję. Będę pracował, starał się jak mogę, a czas pokaże, co z tego wyniknie.
Rozmawiał: Adrian Buszta
W piątkowym meczu punktował również Szymon Gumiński, wychowanek zespołu z Krakowa. Młodzi zawodnicy Cracovii coraz lepiej odnajdują się w ekstraklasie, a trener, konsekwentnie na nich stawiając, zaczyna zbierać tego wymierne efekty. Kolejny mecz Cracovia zagra w niedzielę, 23 listopada 2025 roku, o godz. 17:00, na wyjeździe przeciwko STS Sanok.
Czytaj także: