Hokej.net Logo

Piotr Milan - pamięć, która pozostanie na zawsze… To już 30 lat

Ś.P. Piotr Milan, były hokeista STS Sanok.
Ś.P. Piotr Milan, były hokeista STS Sanok.

23 stycznia 1995 - to data, która na zawsze zapisała się w historii sanockiego hokeja. W tym dniu, nad ranem, miał miejsce tragiczny wypadek sanockich hokeistów w Gniewoszówce – kilkanaście kilometrów od Sanoka. Dbając o to, aby nigdy nie zapomnieć o tej chwili, przedstawiamy relacje jednego z uczestników tego feralnego zdarzenia.

NIE MOGĘ UWIERZYĆ W TO, CO SIĘ STAŁO…

– mówił jeden z uczestników tragicznego wypadku w Gniewoszówce – Marek Pomykała.

– W autokarze jechało 30 osób - 20 hokeistów, 2 trenerów, lekarz, pracownica klubu z 12-letnią córką i szwagierką, Iza - dziewczyna Rafała, Tomek - sympatyk drużyny zabrany z Krakowa, kierowca, no i ja. Siedziałem po prawej stronie przy oknie. Po kolacji w Przebieczanach ruszyliśmy w dalszą drogę. Włączyli jakiś film na video, w trakcie którego zasnąłem. Obudził mnie krzyk. Odruchowo wyciągnąłem ręce przed siebie, choć jeszcze nie bardzo wiedziałem, co się dzieje. Potem był już tylko straszny huk, dźwięk tłuczącego się szkła i zgniatanej blachy. Straciłem przytomność. Ocknąłem się już poza autobusem - nie pamiętam dobrze, czy sam się wyczołgałem przez rozbite okno, czy ktoś mnie wyciągnął. Usłyszałem płacz dziecka i jakiś głos uspokajający: „nie płacz, mama żyje”. Pozbierałem się z trudem. Czułem ból w klatce. Jarek krzyknął, że Piotrek jest zaklinowany – kilka osób pobiegło za lekarzem. Słyszałem, jak trener Radwański mówił, że czegoś nie da się zrobić, ale nie wiedziałem o co chodzi. Pojawili się jacyś ludzie. Ciągle nie bardzo wiedziałem, co się dzieje – byłem chyba w szoku. Pamiętam, że ktoś nagle zaczął krzyczeć: „pożar, pożar!”, ale to były tylko tylne światła autokaru… Moja pierwsza logiczna reakcja, to chęć wybiegnięcia na drogę, kiedy zauważyłem odblask reflektorów nadjeżdżającego chyba od Rymanowa samochodu. Zacząłem się wspinać po skarpie, ale było bardzo stromo i ślisko – przewróciłem się. Poczułem silny ból. Pomyślałem, że mam złamany obojczyk. Co dziwniejsze, nie pojawił się żaden samochód. Zacząłem wątpić w to, co widziałem przed chwilą. Później okazało się, że wpadł do przeciwległego rowu… Strasznie wiało, czułem zimni. Ciągle zastanawiałem się czy to jest prawda czy sen. Próbowaliśmy się schronić między ścianą rowu, a bokiem przewróconego autokaru. Pamiętam Wojtka, który wynosił przez okna kurtki i koce. Otulano nimi kobiety i najciężej rannych. Kiedy przyjechała straż, poszedłem na drugą stronę zobaczyć jak tną blachę. To, co zobaczyłem, wyglądało nieprawdopodobnie – dach przylegał prawie do siedzeń, a w równych odstępach spod autokaru wystawały trzy pary nóg… Reszta była niewidoczna. Stał koło mnie Rafał. Podszedł Jarek. Pamiętam jak powiedział, że Iza i Piotrek nie żyją, bo nie wyczuwa tętna. Zacząłem krzyczeć, żeby przestał! „Marek, ja jestem lekarzem” – powiedział. Poczułem jak robi mi się słabo... Strażacy nie byli w stanie nic zrobić. Wpuścili nas do swoich samochodów, żebyśmy się trochę ogrzali. Pierwsza karetka zabrała kobiety z dzieckiem, druga – Darka, który wydawał się być w najgorszym stanie, Andrzeja, Daniela, trenera i mnie. Andrzej od razu wiedział, że ma złamany obojczyk. Mówił, że czuje jak mu kość przez skórę wychodzi. Daniel miał bardzo głęboką ranę na policzku, trener znajdujący się przez cały czas trwania akcji w szoku, nie czuł bólu - aż okazało się, że złamał obojczyk i rozerwał staw barkowy. Ja miałem całe ręce we krwi, czułem ogromny ból w okolicach klatki, stawu i kręgów szyjnych. Założono mi kołnierz podejrzewając ich uszkodzenie. Mówiłem chyba coś bez sensu. Pamiętam jak ktoś cały czas mnie uspokajał. W szpitalu zaopiekowano się nami bardzo dobrze. Okazało się, że Andrzej i trener muszą tam pozostać. Reszta wróciła do Sanoka. Tibora odwieziono do sanockiego szpitala – skarżył się na silny ból nerek. Nadal nie mogę uwierzyć w to, co się stało…

/jot/

Tygodnik Sanocki, kilka dni po wypadku 1995 r

Warto nadmienić, że sanoccy hokeiści, w tym dniu, pokonali drużynę SMS-u Sosnowiec 6:1. W wypadku zginęła również Izabela Suska oraz Tomasz Och.


PIOTR MILAN (1971 – 1995)

Był jednym z najbardziej utalentowanych hokeistów STS-u. Już w wieku 16 lat zadebiutował w pierwszej drużynie ówczesnej Stali, grywał też w reprezentacjach Polski juniorów. Mimo nie najlepszych warunków fizycznych należał zawsze do najwaleczniejszych zawodników na lodzie. Jego kariera nie układała się jednak harmonijnie. Miał kłopoty z sercem, przez jakiś czas musiał zrezygnować z uprawiania sportu

Rok przed tragiczną śmiercią podjął studia na krakowskiej AWF i przeniósł się do Cracovii. Pierwszy mecz w nowych barwach rozegrał w Sanoku przeciwko STS-owi. Był remis 1-1, a gola dla Cracovii strzelił właśnie Piotrek. W Cracovii grał do grudnia 1994 roku. Był w tym sezonie w znakomitej formie. Kłopoty organizacyjne tego klubu sprawiły, że postanowił wrócić do STS-u. Miał pomóc sanoczanom w awansie do play offu. Strzelał sporo bramek. Ostatniego gola w lidze zdobył w piątkowym meczu przeciwko Cracovii. TO BYŁO JEGO POŻEGNANIE Z „TORSANEM” I KIBICAMI.


TS

25 stycznia 1995 roku kilka tysięcy ludzi pożegnało na cmentarzu przy ul. Rymanowskiej Piotra Milana. Na trumnie obok kwiatów położono koszulkę z numerem „7”, w której Piotrek reprezentował Sanok na lodowiskach całego kraju. Od tego czasu numer ten jest zastrzeżony i żaden zawodnik nie może grać z nim w Sanoku. W tym samym dniu w Olchowcach odbył się pogrzeb drugiej ofiary wypadku – Tomasza Ocha. Z kolei dzień później na cmentarzu przy ul. Rymanowskiej pożegnano Izabelę Suską.

 

Gazeta Wyborcza

Arkadiusz Burnat jest jednym z hokeistów, który jechał w tamtym autokarze powiedział: – Najbardziej ucierpieli ci, którzy siedzieli z lewej strony. Zdrzemnąłem się. W pewnym momencie obudziły mnie krzyki i poczułem, że autobus zaczął się przechylać. Złapałem się siedzenia i to mnie chyba uratowało. Potem ujrzałem nad sobą niebo i kołyszący się autobus, który przy przechyle przygniatał mi klatkę piersiową. Myślałem, że już po mnie. Nagle usłyszałem głos Tomka Jęknera, abym wychodził. Myślałem, że zostaliśmy tylko z Tomkiem, ale po chwili usłyszeliśmy także inne głosy. Wybuchła panika, ktoś krzyknął, że się pali, więc zaczęliśmy biec w pola. Okazało się, że to migały tylne światła. Było strasznie zimno i potwornie wiało. Chcieliśmy wyjść na jezdnię, ale wiatr był tak silny, że było to niemożliwe.

Ten tragiczny dzień pamięta również Marcin Ćwikła: – To był dla nas ogromny szok. Początkowo nie zdawaliśmy sobie sprawy, że ktoś zginął. Razem z chłopakami próbowaliśmy przewrócić autobus na bok, jednak nie daliśmy rady.

Z ustaleń policji wynika, że osoby, które zginęły, w momencie katastrofy wypadły wraz z rozbitymi szybami i zostały przygniecione przez autobus. Wóz ratownictwa drogowego oraz wóz bojowy PSP, które dotarły na miejsce tragedii kilkadziesiąt minut później, mimo iż dysponowały nowoczesnym sprzętem, nie były w stanie podnieść leżącego pojazdu. Dopiero tuż przed godz. 7 za pomocą dwóch wielotonowych dźwigów sprowadzonych z Rafinerii Jedlicze i krośnieńskiego WSK wyciągnięto autokar z rowu i wydobyto ciała trzech osób, które zginęły w wypadku.

25 stycznia 1995 roku kilka tysięcy ludzi pożegnało na cmentarzu przy ul. Rymanowskiej Piotra Milana. Na trumnie obok kwiatów położono koszulkę z numerem "7", w której Piotrek reprezentował Sanok na lodowiskach całego kraju. Od tego czasu numer ten jest zastrzeżony i żaden zawodnik nie może grać z nim w Sanoku. W tym samym dniu w Olchowcach odbył się pogrzeb drugiej ofiary wypadku - Tomasza Ocha. Dzień później na cmentarzu przy ul. Rymanowskiej pożegnano Izabelę Suską.

Materiały z archiwum Grzegorza Michalewskiego. Składał Przemek_Snk

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 3

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • iras
    2025-01-23 12:17:53

    Ehh. Pamiętam ten dzień, jakby to było dzisiaj. W okolicach były bardzo trudne warunki na drodze. Gdy udało się dotrzeć do szkoły w Sanoku, wszyscy już mówili o wypadku.
    Bardzo mi żal tych, którzy zginęli. Wszyscy tacy młodzi.
    [*]

  • embraer145
    2025-01-23 19:10:25

    RIP[*]

  • mario.kornik1971
    2025-01-23 19:51:08

    Pamiętamy

Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: 0:33 ... ćwiczyli gre z wycofanym bramkarzem przez 60minut? Czy Kowal bronił? 🤔
    Łyżwy mieli? 😐😐😐
  • PanFan1: omgKsu jest żeś już w Ojczyźnie?
  • hanysTHU: No i po kiego hooya kręcicie akcje?
  • hanysTHU: Dzwońcie do Vegi , bo się obsracie.
  • calan: Ceny na play off w Tyhach ładnie odjechane w kosmos... Widać że zarząd klubu chce zarobic na kibicach ehh...
  • Luque: A chciałeś bilety za piątaka? Ogarnij się gościu...
  • omgKsu: Jestem Fanie , choc głowa jeszcze za wielką wodą ;) 🇺🇲
  • PanFan1: To teraz rozmyślaj o Sfantu Ghioghie omgKsu ;)
  • Alex2023: calan@ Ty tak serio? Na zasadniczy rozumiem też Ci było za drogo i nie chodziłeś... Ty jeszcze z tych, co za słusznego ustroju byli nauczeni, że wszystko się należy za darmo... Nie rób wiochy
  • PanFan1: W jakiej cenie macie te wejściówki na playoff w Tychach ?
  • Alex2023: PanFan@ 260 zł karnet dla tych co mieli karnety na zasadniczy... Normalny karnet bez zniżki 310 zl
  • PanFan1: To jest na jedną rundę ?
  • PanFan1: ... czy na cały playoff ?
  • Luque: PF1 to jest na jeden mecz stąd te lamentowanie ;)
  • Zaba: Bardzo dobrze skonstruowany cennik. Życzyłbym sobie, aby tak zostało to też zrobione w Oświęcimiu
  • Zaba: Mam natomiast świadomość, że dla wielu osób ceny biletów powyżej 5 zł są zamachem na ich kasę :(
  • hanysTHU: Droższe bilety=mniej niepożądanych jednostek na obiekcie. Zauważalny trend.
  • hanysTHU: I bardzo dobrze.
  • narut: widzę, ze teraz bardziej na Kanadę się stawia aniżeli na USA w nadchodzącym turnieju 4 narodów .. i słusznie - obiektywnie Kanada jest głównym faworytem do zwycięstwa.. choć raptem przed I meczem ze 2,5 doby przyjdzie jej zawodnikom wspólnie trenować.. tak jak i zresztą pozostałym ekipom..
    https://www.youtube.com/watch?v=d1IEtOcJQOE
  • Alex2023: PanFan@ 260 zł na cały Play Off karnet
  • PanFan1: Alex2023 aż szkoda komentować (dwa mecze zasadniczego w zbliżonym poziomem sportowym EIHL ) 😉
  • Oilers: Jak macie kogoś na fiacie w Tychach, to oni będą mieć tańsze karnety pewno dofinansowane ze związków
  • PanFan1: Są już bilety na Sfantu Ghioghie - abonament na wszystkie mecze turnieju 300 zł ❗
  • PanFan1: https://www.iihf.com/en/events/2025/wmia/static/65741/tickets
  • Polaczek1: Co mecz w Sosnowcu ostatnimi czasy jest napisane że komplet a puste miejsca aż rażą tak samo było na kadrze
  • 1946KSUnia: 8 minuta spotkania odnotowano pierwsze celne uderzenie z naszej strony. Oby tak dalej!
  • PanFan1: Ono mają komplet Polaczek1, tylko masa ludzi zamiast zajmować swoje miejsce siedzące, stoi u góry za barierką, dlatego widać wolne krzesełka.
  • Polaczek1: Dziękuję Fanie za wyjaśnienie w sumie zobaczyłem to właśnie jak już kamera pokazuje górę widowni 😉
  • oswfan: Pięknie poszedł Dziubek;)
  • Zaba: Ach ta wspaniała sosnowiecka publiczność 😀
  • Wojek: Stan umyslu..Ktoś mi przetłumaczy co krzyczą ? Bo nie potrafię po sosnowieckiemu
  • 6908TB: bardzi lubie ogladac mecze w sosnowcu szczegolnie za uprzejmoscia onhockey poniewaz moge uslyszec te krzyki ;D
  • 6908TB: linie lotnicze Kusak
  • Zaba: Źle się ogląda ten mecz w Sosnowcu, ale przynajmniej wynik dobry
  • Luque: Oj Toronto będzie niewygodne w PO
  • Luque: I chyba para z Jastrząbkami... przewiduję serię 7 meczową ;)
  • xniebiescyx: Luque po czym tam sadzisz? Tychy pojechały zagrać mecz bez kontuzji.. taka prawda
  • Andrzejek111: Pociś Toruń pociś
  • Luque: No sądzę po tym że Toronto gra dosyć nieustępliwie, na PO jeszcze bardziej się zmobilizują
  • Luque: W zeszłym sezonie też chyba para Jastrzębie-Toruń była i 6 meczowa seria
  • JARASSTO: Qźwa,mamy 3 mecze w 5 dni,z trzema trudnymi przeciwnikami.Jak żyć?🙄
  • Luque: Monto zrzucił bidon i po szpilu ;)
  • Zaba: Karjalajnen odkupił winę za stratę poprzedniej bramki
  • oswfan: i to w jakim stylu
  • hubal: okienko transferowe do kiedy ?
  • Luque: Tymczasem chyba powoli cyrk na wschodzie dobiega końca... I oby tak się stało
  • Polaczek1: 15.02 z tego co pamietam
  • Luque: Hubi GKS już raczej nikogo nie będzie brał, trochę byłoby to dziwne
  • hubal: Luq Lundgrena widziano w Piramidzie :)
  • Luque: do 15 będzie jasne co z tych widoków wynika ;P
  • Simonn23: Hampus Olsson w debiucie w Danii... 2 gole i asysta czyli bez zaskoczenia
  • Luque: Ewidentnie nie służył mu Oświęcimski klimat...
  • Simonn23: Mało tego, został wybrany zawodnikiem meczu
  • Zaba: Pierwsza wygrana Unii na wyjeździe w tym roku...
  • Luque: W każdym razie Unia się trochę opamiętała, nowy kołcz ogarnął chyba szatnię
  • oswfan: na moje co raz lepiej to wygląda
  • Polaczek1: A ja myślę że zaczal znów łapać formę. Już było to widać z Jastrzębiem i Gieksa. Tyle że zbyt późno. Ale szczerze z dwójki Olsson Marklund wolałbym Hampusa. Tyle że to nie chodziło o aspekty sportowe tak jak to już wszyscy wiemy :)
  • Zaba: No dzisiejszy mecz brzydki, ale też uważam, że idzie to w dobrym kierunku. Dobry mecz Huhdanpy szczególnie jego gra w formacji specjalnej przy oslabieniu, a z drugiej strony totalnie niewidoczny Holm
  • Polaczek1: Teraz ograć Torun i na spokojnie wybrać rywala z drugiego miejsca 😉
  • Zaba: Unia generalnie gra zawsze słabiej pierwsze mecze po przerwie więc... to dobry prognostyk :)
  • Zaba: Ważny mecz z Toruniem, a z kim zagramy w I rundzie? Trudno teraz określić z kim byłoby łatwiej
  • ZiggyStardust: Wynik wygląda fajnie, ale jest trochę wypaczony przez brak Patrika. Gra faktycznie lepiej. Holm i Marklund gorzej niż Prusak. Sędziowie kabaret. Kibice widać, że nie widzieli dobrego hokeja od lat 80tych. No ale fajnie, że chodzą na nowy stadion
  • ZiggyStardust: Z Toruniem w piątek wróżę porażkę. Na pewno łatwo nie będzie. Jeśli wejdziemy z 2 miejsca to jednak lepiej grać z Sosnowcem lub Cracovią niż Toronto. Ale "dzisiaj już nie ma słabych drużyn" Poza spłukanym STSem
  • oswfan: może miłość w powietrzu z okazji walentynek pociągnie naszych do zwycięstwa
  • Prorok: W rurze to woda płynie marzycielu 🫡
  • ZiggyStardust: czas pokaże
  • LukaszOsw: Mi się wydaje że jest jak co roku. Mówimy o super Toruniu, Zagłębiu itp a i tak jak w ostatnich play off nie przejdzie 1/4.
    Może to nie oni grają tak wybornie tylko ci silniejsi nie grają na 100% tylko na 50-70? Bo i po co mają sie teraz pokazywać?
  • PanFan1: Pierwszy skalp dla Kanady, mecz piękny 👍
  • PanFan1: Cały mecz tutaj

    https://www.youtube.com/live/CUQBPjg7DGw?si=4nlsMpUP6_WyGQoR
  • narut: https://www.sportsnet.ca/nhl/article/nhl-nhlpa-to-hold-world-cup-of-hockey-in-2028/
  • narut: powraca w 2028 roku w formule obejmującej co najmniej 8 drużyn i bez tego typu konstruktów jak drużyna europejska czy północnoamerykańskie u23...
  • Polaczek1: Szanowne szefostwo pytanko mam 😁. Będzie relacja z ostatnich godzin okienka transferowego jak to było rok temu ?
  • gieksa76: Jimi Jalonen witamy
  • wiemswoje: Gieksa myślisz że będzie wzmocnieniem ?
  • rober03: Cudowna asysta Diukova 👍
  • omgKsu: Vertanen moze dopisac asyste 2 stopnia ;)
  • Luque: Dzisiaj chyba będzie gwałt na Sanoku...
  • Polaczek1: Wajda dobry transfer że go nie ma w protokole decyzją sztabu
  • kunta: Ja cierpię dolę! Ależ ci gracze Unii są beznadziejnie beznadziejni! A IQ u nich to chyba poniżej 90 ?
  • rober03: No teraz Unia wróciła z dalekiej podróży. Jak to nie wpadło
  • kunta: Wszystko od niechcenia i w obronie i w ataku. Dzisiaj przerżną to..
  • kunta: Ciężko oglądać taki tumiwisizm.
  • rober03: To co gramy w obronie to koszmar jakiś
  • omgKsu: Stójmy dalej i sie przyglądajmy , ja prdl
  • kunta: Kończcie ten mecz, bo to jest hańba taka postawa.
  • Wojek: Ja pier... pierwsza runda i papą...patrzeć na to nie idzie.
  • rober03: Finowie trzymają wynik 👍
  • rober03: Holm to gra?
  • Sammael78: NOWORYTA JAKBY PIERWSZY RAZ NA LODZIE
  • JARASSTO: To ile jeszcze pasiaści muszą kar dla Torunia dać,żeby Unia mogła wynik dociągnąć?
  • kunta: Jak się dostaje takie podanie i nie opanowuje się krążka, to znaczy, że nie jest się hokeistą, albo "sie mi nie chce".
  • Luque: Ale tutaj płaczecie...
  • rober03: Płakać nie ma o co to tylko hokej. Ale obiektywnie patrząc obrona zwłaszcza przy zamieszaniu pod bramką słabiutko
  • kunta: Kary nic nie dają, jak im się nie chce. Oni w przewadze są w stanie żadnego strzału nie oddać.
  • kunta: Ale po coś ci panowie wychodzą na ten lód rober? I za coś mają płacone?
  • kunta: Jaki szacunek wynika z takiej postawy wobec tych, którzy przyszli ich oglądać?
  • kunta: ... no i pękła Cracovia...
  • rober03: Z drugiej strony tak się gra jak przeciwnik pozwala a Toruń to naprawdę fajna poukładana drużyna która wysoko zawiesiła poprzeczkę
  • wiemswoje: Cracovia się ładnie posypała od kary Jaracza
  • LukaszOsw: Kunta: to nie przychodź jak się nie podoba...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe