Polonia bez trenera
Aleš Totter nie jest już trenerem Polonii Bytom. Czeski szkoleniowiec rozwiązał kontrakt, gdyż zdecydował się pracować jako asystent w ČEZ Motor Czeskie Budziejowice z WSM Ligi.
– To prawda, jesteśmy na etapie poszukiwań nowego szkoleniowca – potwierdza Andrzej Banaszczak, prezes niebiesko-czerwonych.
Pod wodzą Tottera Polonia dobrze zaprezentowała się kwalifikacjach do fazy play-off, wygrywając rywalizację z MH Automatyką Gdańsk 2:0. W ćwierćfinale nie sprostała jednak zwycięzcy sezonu zasadniczego GKS-owi Tychy, ale pozostawiła po sobie dobre wrażenie.
Aleš Totter przed objęciem niebiesko-czerwonych pracował w klubach z niższych lig czeskich. Prowadził BK Havlíčkův Brod, HC Most, a ostatnio w HC Letci Letňany. Przebywał także na stażach w klubach z ekstraligi fińskiej i szwedzkiej. Podglądał także pracę trenerów Detroit Red Wings.
Pierwszym trenerem Czeskich Budziejowic jest Václav Prospal, były znakomity zawodnik NHL.
–Wybrałem ludzi, którzy znają hokej na lodzie. Spędziliśmy dużo czasu na rozmowach, w których dzielili się ze mną swoim spojrzeniem na hokej i tym, jak powinniśmy grać–wyjaśnia Prospal.
Jaką rolę w zespole będzie pełnił Aleš Totter?
– To się jeszcze konkretnie wykrystalizuje, gdy zespół będzie kompletny. W każdym razie Aleš dobrze czyta grę, niezależnie od tego, czy jest to jego własna drużyna, czy też przeciwnik. Może trenować obrońców, ćwiczyć z zespołem osłabienia, może też z powodzeniem pracować jako analityk wideo. Wykorzystamy wszystkie jego zalety– tymi słowamimocne strony swojego nowego asystenta podsumował Prospal.
Totter pracował już w Czeskich Budziejowicach, tyle że jako trener juniorów. Miało to miejsce w sezonie 2013/2014.
Komentarze