Polonia Bytom wygrała w Jastrzębiu-Zdroju z miejscowym JKH GKS 3:1. Taki wynik oznacza, że jastrzębianie stracili szansę na zajęcie piątego miejsca po rundzie zasadniczej, a bytomianie wykonali krok w stronę czwartego miejsca.
Jastrzębianie przystąpili do tego spotkania bez chorego Leszka Laszkiewicza oraz kontuzjowanych Tobiasza Bigosa, Jakuba Michałowskiego, Marka Charvata, Patryka Pelaczyka i Kamila Świerskiego. Nie wpłynęło to jednak zbytni ona grę JKH, i tak jak w poprzednich meczach, tak od początku potyczki z Polonią jastrzębska młodzież spisywała się bardzo przyzwoicie, co udokumentowali już w 6. minucie, wychodząc na prowadzenie po uderzeniu Kamila Kąckiego z dystansu.
Bytomianie starali się odpowiedzieć, ale w pierwszej odsłonie niewiele im wychodziło w ofensywie, a gospodarze mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, lecz w bramce Polonii dobrze spisywał się Ondrej Raszka i na pierwszą przerwę jastrzębianie schodzili z jednobramkowym prowadzeniem.
Do 30. minuty gra wyglądał podobnie, jak w pierwszej tercji. Aż do 32. minuty, kiedy to drugiego gola zdobyli gospodarze, ale sędzia po analizie wideo bramki nie uznał, sygnalizując zagranie wysokim kijem i była to chyba dobra decyzja. Od tej chwili bytomianie zaczęli dominować na tafli, doprowadzając w 34. minucie do remisu, a autorem gola był Elvijs Biezais, dobijając strzał Vozdeckiego. W kolejnych minutach goście zdecydowanie dominowali, jednak dobrze w bramce JKH spisywał się Fucik, dwukrotnie popisując się fantastycznymi interwencjami, łapiąc krążek praktycznie na linii bramkowej.
W trzeciej tercji po stronie gospodarzy zaczęło się pojawiać coraz więcej błędów w grze obronnej, co w 45. i 47. minucie dwukrotnie wykorzystał Tomasz Kozłowski, z bliska pokonując Fucika. Mając pozytywny wynik, goście nie forsowali tempa, a jastrzębianie nie byli w stanie pokonać Raszki nawet grając 6 na 3 w samej końcówce spotkania i ostatecznie to Polonia zdobyła trzy punkty, w efekcie czego już na 100% wyklarowała się pierwsza ćwierćfinałowa para play-off, w której JKH GKS Jastrzębie zmierzy się z TatrySki Podhale Nowy Targ.
JKH GKS Jastrzębie - Tempish Polonia Bytom 1:3 (1:0; 0:1;0:2)
1:0 - Kamil Kącki - Kamil Wróbel, Jakub Gimiński (05:26)
1:1 - Elvijs Biezais - Martin Vozdecky, Marcin Frączek (33:04)
1:2 - Tomasz Kozłowski - Elvijs Biezais, Matej Cunik (44:17)
1:3 - Tomasz Kozłowski - Elvijs Biezais, Marcin Frączek (46:28)
Sędziowali: Paweł Meszyński (główny) oraz Mateusz Bucki oraz Wiktor Zień (liniowi)
Minuty karne: JKH - 4 min., Polonia - 14 min.
Widzów: 700.
JKH GKS Jastrzębie: Fucik - Lendak, Gimiński; Nalewajka Ł., Kącki, Nalewajka R. - Matusik, Latal; Kominek, Kulas, Bryk - Balcerek, Kubesz; Jarosz, Paś, Wróbel - Bichta.
Tempish Polonia Bytom: Raszka - Cunik, Turoň; Bordowski, Maliník, Vozdecký - Owczarek, Dīķis; Kozłowski, Frączek, Biezais - Wanacki, Pastryk; Salamon, Słodczyk, Krzemień - Falkenhagen, Stępień; Wąsiński, Wieczorek, Dybaś.
Czytaj także:
