Hokej.net Logo

Porażka na początek. Nieudany start GieKSy. "Czuję wczesny etap"

Jesper Eliasson / fot: Almunta IS
Jesper Eliasson / fot: Almunta IS

GKS Katowice od przegranej rozpoczął tegoroczny etap sparingowy przed nadchodzącym sezonem. Katowiczanie w swoim pierwszym starciu ulegli KH Enerdze Toruń 2:3 po rzutach karnych. Debiut zaliczył natomiast ich golkiper, Jesper Eliasson. Jak mu poszło?

Myślę, że to było widać, że to nasz pierwszy mecz, szczególnie z timingiem i tego typu rzeczami. Rzuty karne tak samo. Musiałem je obronić, by wygrać, ale niestety się nie udało. Natomiast ogólnie rzecz biorąc, urośliśmy w trakcie gry. Mieliśmy dobrą trzecią tercję i wróciliśmy do meczu mimo dwóch goli straty. To była dobra rzecz w tym starciu – zaznaczył wychowanek Eksjö HC.

Warto zaznaczyć, że chociaż dla śląskiej drużyny był to pierwszy mecz w tym sezonie, to torunianie już po raz trzeci mierzyli się w sparingach i tym samym zaksięgowali drugie z rzędu zwycięstwo.

Oni grali już kilka meczów wcześniej, więc rodzaj tempa i wyczucie jest na innym poziomie. To był nasz pierwszy mecz i możemy się skupić tylko na sobie i pracować przy szczegółach, aby cały czas stawać się lepszym – stwierdził szwedzki golkiper.

Katowiczanie na lodzie są już jednak od trzech tygodni i mieli czas, aby się zgrać. Jeszcze lepszą okazję do tego będą jednak mieć w kolejnych sparingach, bowiem w planach mają jeszcze aż osiem spotkań przed startem sezonu.

To jest wczesny etap sezonu i szczerze mówiąc, czuję to. Zwłaszcza w nogach. Trzeba jednak robić swoje. Zawsze to wszystko sprowadza się do ciężkiej, codziennej pracy i starania się być lepszym. Rezultaty nadejdą – zakończył.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe