Wszystko wskazuje na to, że z grona obcokrajowców, którzy w poprzednim sezonie reprezentowali barwy GKS-u Katowice, zostanie tylko dwóch.
W klubie z alei Korfantego trwa ofensywa kontraktowa. Obecnie kontrakty z GieKSą podpisało 13 zawodników, a wkrótce szefostwo klubu powinno ogłosić przedłużenie współpracy z Miika Franssilą.
Nie ma w tym nic dziwnego, bo 27-letni Fin był w poprzednim sezonie jednym z liderów katowickiej defensywy. Bardzo dobrze radził sobie po obu stronach tafli i zostawił po sobie naprawdę dobre liczby. W 49 spotkaniach zdobył 27 punktów za 8 bramek i 19 asyst.
Trwają też pracę nad przedłużeniem kontraktu z Robinem Rahmem. Szwedzki golkiper w poprzednim sezonie skradł serca katowickich kibiców. Rozegrał 45 meczów, w których interweniował ze skutecznością oscylującą w granicach 93,5 procent i wpuszczał średnio 1,87 bramek na mecz. W tej drugiej statystyce nie miał sobie równych.
Czytaj także:
