Hokeiści Zagłębia Sosnowiec od początku sezonu występują w nowych bluzach meczowych. Uwagę kibiców od dawna przykuwa nieczytelne nazwisko z tyłu. Ale, nie to jest ich najważniejszym problemem. Zarządcy TAURON Hokej Ligi zwrócili uwagę na kolorystykę koszulek klubowych. Co grozi klubowi za grę w takich trykotach?
Władze TAURON Hokej Ligi już na początku sezonu wysłało pismo do Zagłębia Sosnowiec, w którym poinformowały, że doszło do naruszenia zasad stroju. Klubowi grozi teraz kara 500 złotych za każdorazowe używanie kolorystyki koszulek niezgodnej z obowiązującym regulaminem. Obecnie koszulki nie spełniają norm dominującego koloru, który ma mieć około 80%.
Za nami 14 meczów ligowych Zagłębia. Jeśli liga zdecydowałaby się ukarać sosnowiecki klub, to ten musiałby zapłacić 7 tysięcy złotych.
Zresztą te kwestie opisane są w przepisach hokeja na lodzie na sezon 2023/2024. Zerknijmy zatem do punktu 9.1.
"Wszystkie koszulki danej drużyny muszą mieć ten sam wzór, w tym logo z przodu, numery na rękawach i z tyłu oraz naszywkę/nadruk z nazwiskiem na plecach. Dominujący kolor stroju meczowego musi pokrywać około 80 % koszulki i getrów, z wyłączeniem nazwisk i numerów. Jeśli, w opinii sędziego głównego, barwy strojów meczowych rywalizujących drużyn są zbyt podobne i istnieje możliwość błędnej identyfikacji graczy, obowiązkiem drużyny gospodarzy jest zmiana swoich koszulek/strojów meczowych."

Według informacji przekazanych przez sosnowiecki klub od 13 listopada użytkowanie nieregulaminowych strojów będzie sankcjonowane.
Czytaj także: