Nie milkną echa dotacji "na alibi" ze strony bytomskiego ratusza na rzecz ratowania seniorskiej drużyny Polonii. Prezydent miasta Mariusz Wołosz odniósł się do oświadczenia zawodników, lecz szybko został wypunktowany przez kapitana zespołu.
Na swoim profilu facebookowym prezydent miasta Bytomia Mariusz Wołosz zamieścił oświadczenie o następującej treści:
"Pozwólcie, że odniosę się do dzisiejszego oświadczenia TMH Polonia Bytom. Wielokrotnie powtarzałem, że miasta nie stać na spłatę ponad 2 mln zadłużenia, jakie w ostatnich latach wygenerowało stowarzyszenie TMH Polonia Bytom wraz ze spółką akcyjną. Za dług ten odpowiada zarząd i prędzej czy później będzie musiał zmierzyć się ze spłatą zaległości.
Nieprawdą jest, że nie było kontaktu z klubem ze strony miasta. Rozmawialiśmy z zawodnikami, rodzicami młodych hokeistów i działaczami. Braliśmy udział w walnych zebraniach stowarzyszenia TMH Polonia Bytom, podczas których nie potrafiono wybrać nowych władz i ostatecznie postawiono stowarzyszenie w stan likwidacji. M.in. na tych spotkaniach rozmawialiśmy o perspektywach budowy nowego lodowiska oraz o środkach, które pozwolą na „dogranie” sezonu drużynie seniorskiej i te środki w kwocie 40 tys. zł zapewniliśmy (w trybie ekspresowym – dzień po złożeniu oferty w konkursie przez TMH Polonia Bytom SA – przyznaliśmy obiecaną dotację).
Choć zawodnicy odmówili dalszej gry, lodowisko jest w fatalnym stanie, a stowarzyszenie jest zadłużone i postawione w stan likwidacji to nie koniec hokeja w Bytomiu. Bytomski hokej jest chory i musi wyzdrowieć. I nie pomoże mu już doraźne łatanie dziur w budżecie czy dachu „Stodoły”. Przed nami budowa nowego lodowiska - miejsca, gdzie znowu będą gościć rozgrywki PHL:,
Czytaj także: