W ostatnim meczu sparingowym przed startem sezonu KH Energa Toruń pokonała na wyjeździe GKS Katowice 4:0. „Stalowe Pierniki” aż trzy gole zdobyły w ostatniej odsłonie.
– Spotkanie toczyło się w szybkim tempie. Widać było, że start ligi już coraz bliżej – powiedział Łukasz Podsiadło, drugi trener KH Energi. – Pierwsza tercja bardzo dobra w naszym wykonaniu, w drugiej to katowiczanie przejęli inicjatywę i szybko chcieli doprowadzić do remisu. W trzeciej odsłonie zagraliśmy lepiej niż w drugiej i udało nam się strzelić kolejne bramki. Na uwagę zasługuje też dobra postawa obu bramkarzy.
GKS Katowice - KH Energa Toruń 0:4 (0:1, 0:0, 0:3)
0:1 - Lauri Huhdanpää (8 min.)
0:2 - Miro Lehtimäki - Patryk Kogut (45 min.)
0:3 - Henri Limma - Adrian Jaworski (57 min., do pustej bramki)
0:4 - Jegor Szkodienko -Robert Arrak, Lauri Huhdanpää (58 min.)
Sędziowali: Sajmon Grelich, Marcin Polak
Strzały: 38-31.
GKS Katowice:
KH Energa Toruń: Mölder (od 30 min. Studziński) – Szkodienko, Radionow; M. Kalinowski, Arrak, Huhdanpää - Kozłow, Szkrabaw; Lehtimäki, K. Kalinowski, Kogut - Jaworski, Zieliński; Limma, Syty, Szabanow - Skólmowski, Bajewnko; Dołęga, Karczocha, Zając.
Trener:Jussi Tupamäki
Czytaj także: