Victor Bartley nie uczestniczył w dwóch ostatnich treningach Re-Plast Unii Oświęcim. 32-letni obrońca, jeden z hitów transferowych Polskiej Hokej Ligi, musiał w trybie pilnym wyjechać do rodziny.
Bartleya na pewno zabraknie w ostatnich dwóch meczach sezonu zasadniczego, które oświęcimianie rozegrają na wyjeździe z KH Energą Toruń oraz na własnym lodzie z Zagłębiem Sosnowiec.
– Na razie nie zamierzamy komentować tej informacji– powiedział nam Mariusz Sibik, prezes Towarzystwa Hokejowego Unia Oświęcim, potwierdzając jedynie, że zawodnik ma poważne problemy rodzinne i że przedstawiciele klubu będą z nim rozmawiać.
Victor Bartley jest jednym z najlepszych obrońców Unii. W biało-niebieskich barwach rozegrał w tym sezonie 9 spotkań i zaliczył w nich 6 asyst. Na ławce kar spędził 47 minut. W klasyfikacji plus/minus, z której w pierwszej kolejności rozlicza się defensorów, wypadł na +3.
Czytaj także:
