Hokej.net Logo

R. Nalewajka: Przeprosiłem za to zdarzenie, ale było to czyste zagranie

R. Nalewajka: Przeprosiłem za to zdarzenie, ale było to czyste zagranie

Kilka dni środowisko hokejowe żyło sytuacją z pierwszego ćwierćfinałowego meczu pomiędzy TatrySki Podhale Nowy Targ a JKH GKS Jastrzębie gdy Radosław Nalewajka zaatakował przy bandzie Przemysława Michalskiego. Oddaliśmy głos samemu zainteresowanemu.


Czy sytuacja z pierwszego meczu ćwierćfinałowego śniła Ci się po nocach?


Po tym starciu zostałeś ogłoszony bandytą i inne mocne słowa w Twoją stronę padły a przecież nigdy nie byłeś uważany za zawodnika brutalnego...?


Wróćmy do tej feralnej sytuacji. Rozpędziłeś się aby zaatakować rywala i zjechałeś od razu do boksu. Czy pierwsza myśl to była, żeby zjechać do boksu a przy okazji przeciwnik się pojawił to go zaatakowałeś?



Chwilą grozy powiało na lodowisku, zawodnik uderzył głową o bandę czy to był przypadek?


Przez kolejnych kilka dni wielu ludzi zabrało głos w tej sprawie, kibice też nie szczędzili ostrych słów. Masz żal do niektórych osób że Cię osądzają?



Liga wraz z sędzia wyraźnie się pogubiła, raz Cię zawieszają, raz odwieszają a następnie dostajesz po kieszeni i musisz pauzować trzy mecze...









Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe