Hokej.net Logo

Raz słoneczko, raz deszcz

Raz słoneczko, raz deszcz

GKS Tychy pokonał na wyjeździe Comarch Cracovię 4:0 i wyrównał stan finałowej rywalizacji. Ze świetnej strony zaprezentował się John Murray, który obronił 36 uderzeń rywali i zachował czyste konto.


Tym samym 31-letni bramkarz zrehabilitował się za słabszą dyspozycję w meczu numer trzy, w którym wpuścił aż pięć bramek. Jego dobrą dyspozycję docenił Andrej Husau, trener trójkolorowych.


Takie jest życie, czasami wstajesz i jest słoneczko, a czasem pada deszcz lub śnieg – powiedział opiekun obrońców tytułu.


W życiu nie wszystko jest super. Czasem wszystko ci wychodzi. Grasz dobrze, kobitki na ciebie się rzucają i pieniążki z nieba lecą… John miał nie najlepszy mecz w Tychach, a teraz bardzo nam pomógł. Wybronił dużo porządnych sytuacji. Cóż, oby tak dalej – dodał.


Warto wspomnieć, że dla „Jaśka Murarza” było to czwarte czyste konto, jakie zachował w fazie play-off.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe