Czy Andrej Husau pozostanie trenerem GKS-u Tychy? To pytanie zadaje sobie wielu kibiców trójkolorowych. 48-letni szkoleniowiec w przyszłym sezonie miałby zastąpić Dave'a Lewisa na stanowisku selekcjonera reprezentacji Białorusi.
Tajemniczą propozycją z Białorusi doświadczony trener pochwalił się w rozmowie ze "Sportem".
– Mam dwie propozycje: jedną z Białorusi, zaś drugą z Rosji, z klubu WHL. Prezydent białoruskiej federacji naciska z jednej strony, zaś z drugiej agenci, którzy mnie widzą w Rosji – wyjaśnił.
Prowadzenie seniorskiej reprezentacji Białorusi może być dla Husaua ofertą, której po prostu nie sposób odrzucić. Większy prestiż, praca z zawodnikami grającymi na co dzień w KHL i nie tylko, a także sowite zarobki. Takie propozycje nie zdarzają się zbyt często.
Ale 48-letni trener bierze pod uwagę także pozostanie w Tychach. Jak udało nam się ustalić, pierwsze negocjacje na temat nowego kontraktu już za nim. Jaki będzie ich finał?
– Jeżeli zostanę w klubie, to nie ukrywam, że chciałbym mieć większy wpływ na tworzenie drużyny. Gdy pojawiłem się w Tychach, była ona już ukształtowana i niewiele można było zmienić. Teraz chciałbym ją wzmocnić, by mogła się pokazać w Lidze Mistrzów – zaznaczył.
Czytaj także:
