Pierwszy sparing rozegrali hokeiści JKH GKS Jastrzębie, którzy pokonali na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 4:2. Trener jastrzębian Róbert Kaláber ocenił grę swoich podopiecznych.
W pierwszej tercji wtorkowego spotkania jastrzębianie wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Gole zdobyli nowo pozyskani zawodnicy Robert Arrak i Emil Bagin. W drugiej odsłonie do wyrównania doprowadziło Zagłębie Sosnowiec gdy dwukrotnie gole zdobywał Patryk Krężołek. W ostatnich dwudziestu minutach gry lepsi okazali się goście. Najpierw Maciej Urbanowicz zdobył bramkę w przewadze a wynik strzałem do pustej przypieczętował Dominik Paś.
- Pierwsza tercja była dobra w naszym wykonaniu. Graliśmy szybko i robiliśmy krótkie zmiany. Od drugiej tercji przeciągaliśmy zmiany oraz traciliśmy proste krążki. W ostatniej odsłonie zagraliśmy słabo, ale z przewagi strzeliliśmy decydującego gola. Sprawdzaliśmy po raz pierwszy w meczu współpracę zawodników na lodzie. Dla nowych graczy, to wiele nowych informacji, więc potrzebują czasu aby się wkomponować do zespołu. Przed nami bardzo dużo pracy i ułożenia składu oraz systemu gry - ocenił mecz Róbert Kaláber, trener jastrzębian.
Następny mecz towarzyski jastrzębianie zagrają na wyjeździe 11 sierpnia ze słowackim pierwszoligowcem HK Spartak Dubnica.
Czytaj także:
