Rywale Jastrzębia wciąż bez trenera. "Brak szacunku"
Na 3 tygodnie przed meczem z JKH GKS-em Jastrzębie w Hokejowej Lidze Mistrzów pierwszy rywal mistrzów Polski nadal nie ma trenera. Dotychczasowy szkoleniowiec drużyny krytykuje klub za sposób, w jaki został potraktowany.
Klub HC Bolzano, z którym jastrzębianie zmierzą się 3 września na Jastorze w swoim historycznym, pierwszym meczu w Hokejowej Lidze Mistrzów, pozostaje bez szkoleniowca od zakończenia ostatniego sezonu. Dotąd drużynę prowadził Kanadyjczyk Greg Ireland, który rok temu został także selekcjonerem reprezentacji Włoch.
Już od jakiegoś czasu w mediach pojawiały się informacje, że Ireland nie będzie dalej trenerem "Lisów", ale nazwiska nowego szkoleniowca wciąż nie ogłoszono.
55-letni trener potwierdził teraz, że nie będzie prowadził drużyny w najbliższym sezonie. W wywiadzie udzielonym portalowi Sportnews.bz podczas zgrupowania przygotowującej się do finałowej rundy kwalifikacji olimpijskich reprezentacji Włoch nazwał zachowanie działaczy klubu z Bolzano pozbawionym szacunku.
- Mogę powiedzieć tak: do poniedziałku czekałem na ofertę z Bolzano i nie otrzymałem żadnej konkretnej propozycji. Klub rozmawiał z innymi trenerami, a ze mną nie. Dla mnie to jest brak szacunku - mówi Ireland.
Do tej pory spekulowano, że obie strony dzielą spore rozbieżności finansowe. Ireland twierdzi jednak, że nie podnosi swoich wymagań. - Jedyne, czego oczekiwałem to kontrakt na poziomie tego z ostatniego sezonu. Nie chciałem więcej, tylko tyle samo, a to już i tak było najmniej, ile zarabiałem od 2001 roku. Serce mi pęka, ale muszę iść dalej - mówi.
Kanadyjski szkoleniowiec prowadził ekipę "biało-czerwonych" od stycznia ubiegłego roku, gdy zastąpił na stanowisku Claytona Beddoesa, którego później zmienił także w roli selekcjonera. Zespół pod jego wodzą wygrał ostatni sezon zasadniczy międzynarodowej bet-at-home ICE Hockey League i rundę rozgrywek w grupie "silniejszej", a w play-offach dotarł finału, w którym jednak uległ ekipie Klagenfurter AC.
Ireland pozostaje teraz bez klubowego zatrudnienia. Był wymieniany jako kandydat do objęcia innej drużyny ICE Hockey League Vienna Capitals, ale "Stołeczni" zdecydowali się zatrudnić Dave'a Barra, który wiosną poprowadził Kanadę do mistrzostwa świata U18.
- Nie mam teraz pracy klubowej, a na rynku nie ma wolnych posad, więc raczej tak zacznę sezon. Chciałem zostać w Bolzano i czekałem na ofertę z klubu, dlatego odrzuciłem propozycje z Ameryki Północnej i Europy, które dostałem. Chciałem być lojalny wobec mojego klubu, ale niczego mi nie zaproponowano - mówi.
HC Bolzano będzie rywalem JKH GKS-u w 1. i 3. kolejce rozgrywek Hokejowej Ligi Mistrzów. Mecz obu drużyn we Włoszech odbędzie się 10 września. Ponadto w grupie H zagrają także drużyny Frisk Asker z Norwegii i Red Bull Salzburg z Austrii.
Komentarze