Alexander Szczechura postanowił zakończyć karierę. Jeszcze niespełna miesiąc temu 34-letni skrzydłowy rozgrywał mecz ligowy w barwach Podhala Nowy Targ, ale postanowił powiesić łyżwy na kołku. Przez lata był czołowym napastnikiem w lidze.
Duet Michael Cichy - Alexander Szczechura dał się poznać w sezonie 2015/2016 w barwach opolskiego Orlika. Przez dziewięć sezonów wspólnie siali postrach wśród ligowych bramkarzy. Bramki głównie strzelał Cichy, a podawał mu właśnie Szczechura.
Obaj reprezentowali barwy Orlika Opole, STS-u Sanok, GKS-u Tychy, Unii Oświęcim oraz Podhala Nowy Targ. Największe sukcesy Szczechura święcił w barwach tyskiego klubu. Tam zdobył trzykrotnie mistrzostwo Polski (2018, 2019, 2020), raz brązowy medal (2021) oraz dwukrotnie Superpuchar Polski (2018, 2019). Dodatkowo z Unią Oświęcim dołożył brązowy medal (2022).
Przez 10 sezonów w polskiej lidze rozegrał 428 spotkań i zanotował w nich aż 452 punkty za 157 bramek i 295 asyst. Na ławce kar spędził 149 minut.
Kanadyjczyk z polskim paszportem rozegrał w tym sezonie 12 meczów i zdobył w nich 10 punktów za 3 bramki i 7 asyst. 11 listopada zdecydował się odejść z nowotarskiego klubu.
– Tak, zakończyłem karierę. Po prostu nie chce już grać zawodowo w hokeja. Co dalej? Zobaczymy – powiedział nam sympatyczny zawodnik.
W reprezentacji Polski rozegrał 7 meczów towarzyskich i zdobył w nich 2 bramki. Przed laty wydawało się, że wraz z Cichym będą podporą biało-czerwonych, jednak obaj nie zyskali aprobaty selekcjonerów, a z czasem sami zrezygnowali z ubiegania się o grę w kadrze. Formalnie 34-letni skrzydłowy paszport otrzymał dopiero w kwietniu 2023 roku.
Czytaj także: