W coraz większe tarapaty wpada sanocki hokej. Tym razem poważne kłopoty finansowe będzie miała drużyna UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok. Miasto nie planuje w 2025 roku wspierać sportu młodzieżowego w Sanoku, więc szkolenie hokeistów na Podkarpaciu stoi pod znakiem zapytania.
Wszystko wskazuje na to, że w budżecie Sanoka na 2025 rok zabraknie środków, które od wielu lat przekazywane były klubom młodzieżowym. Ostatnio było to z reguły 400 tys. zł, raz kwotę tę podniesiono do 600 tys. zł. Z pomocy korzystało około 20 klubów m. in. klub hokejowy UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok.
– W budżecie miasta nie ma zaplanowanych żadnych środków dla sanockich klubów sportowych – mówił na łamach esanok.pl Sławomir Miklicz, przewodniczący Rady Miasta Sanoka.
W zeszłym roku klub młodzieżowy szkolący młodych adeptów hokeja dostał od miasta 140 tys. zł. W tym roku niedostanie prawdopodobnie nic, co będzie oznaczało spore problemy, aby klub mógł się rozwijać i szkolić zawodników.
– Po raz pierwszy w projekcie budżetu przedstawionym radzie miasta przez burmistrza Matuszewskiego zabrakło środków finansowych dla sanockich klubów sportowych. Przypomnę, że od lat były to regularne środki budżetowe oscylujące w granicach 400 tys. zł, w jednym roku na mój wniosek zostało wprowadzonych 600 tys. zł. W projekcie budżetu na rok 2025 nie ma na ten cel zapisanej ani jednej złotówki. Oczywiście jest to konsekwencja fatalnej polityki finansowej ostatnich lat, której konsekwencje przyjdzie nam ponosić w najbliższych latach i niestety nie ominie to sanockich klubów sportowych. Jest to wydatek, który nie wynika z obowiązków ustawowych, dlatego burmistrzowi najłatwiej jest z takich wydatków zrezygnować – dodał Miklicz.
Czytaj także:
