Ważne zwycięstwo odnieśli hokeiści Zagłębia Sosnowiec, którzy pokonali w niedzielę PZU Podhale Nowy Targ 1:0. Jak to spotkanie ocenił Piotr Sarnik, szkoleniowiec sosnowiczan?
Spotkanie było zacięte i bardzo wyrównane. Na bramki zawodnikom, jak i kibicom przyszło długo czekać. Dopiero w 55. minucie gola na wagę trzech punktów zdobył Michał Kotlorz.
– Zarówno po pierwszej jak i drugiej tercji widać było, że może być to spotkanie w którym zdecyduje jedna bramka. Obie drużyny miały w tym meczu swoje sytuacje i w obu zespołach bardzo dobrze zagrali bramkarze – zwrócił uwagę Piotr Sarnik, trener Zagłębia Sosnowiec.
– Staraliśmy się być cierpliwi i uważać z tyłu. Wiedzieliśmy, że pojawiają się te sytuacje bramkowe i jak się pojawią, to musimy je wykorzystać. Czasami masz pięćdziesiąt sytuacji i żadnej nie wykorzystasz, a innym razem pojawia się tylko ta jedna właściwa – dodał.
Bardzo dobre spotkanie w sosnowieckiej bramce rozegrał Patrik Spěšný. Obronił on 26 uderzeń rywali i zachował drugie w tym sezonie czyste konto.
– Dla kibiców nie był to zbytnio widowiskowy mecz gdyż padła w nim tylko jedna bramka. Ja chciałbym podziękować zawodnikom za ich konsekwencję. W każdym meczu pojawią się błędy ale w niedzielę naprawiał je nam Patrik – zakończył Sarnik.
Czytaj także:
