Hokej.net Logo

Skuteczna do bólu Automatyka pokonała Nestę (WIDEO)

Skuteczna do bólu Automatyka pokonała Nestę (WIDEO)

W trzecim meczu fazy play-out, który odbył się w Gdańsku zwyciężyła MH Automatyka Gdańsk. Gospodarze skuteczni do bólu wykorzystali 6 z 7 przewag. Warto zaznaczyć, że wszystkie bramki w piątkowym spotkaniu drużyny zdobyły grając w przewadze.

Do składu ekipy znad morza po zawieszeniu wrócił Phillip Nasca, zabrakło natomiast Petra Polodny, który ma pęknięte żebra oraz Patryka Wsoła, który nadal zmaga się z kontuzją kostki. Toruńska ekipa za to już do końca sezonu będzie musiała radzić sobie bez Bartosza Fraszki.


Piątkowy mecz nerwowo rozpoczęły obie ekipy, popełniając błędy jak spalone i uwolnienia. W 6 minucie arbitrzy nałożyli pierwszą karę w tym spotkaniu, Adrian Jaworski otrzymał 2 minuty za przeszkadzanie. Nie trzeba było długo czekać, bo po zaledwie 13 sekundach Jan Steber po podaniu Krzysztofa Kantora pokonał Michała Plaskiewicza. W 10 minucie doszło do groźnego zdarzenia w środkowej tercji. Siarhiej Kukuszkin otrzymał twarde wejście ciałem od jednego z gdańskich defensorów i przez długą chwilę miał problem, aby podnieść się z lodu. Na szczęście Białorusin opuścił lód o własnych siłach. Chwilę później goście mogli wyrównać. Dobrą akcję przeprowadził duet Winiarski – Wiśniewski, ale strzał tego drugiego szczęśliwie obronił Witkowski. W 17 minucie karne dwie minuty za atak kijem trzymanym oburącz otrzymał Marcin Wiśniewski, na ruch gospodarzy długo nie trzeba było czekać. Mateusz Gościński – wychowanek klubu z Torunia, grający dla MH Automatyki strzelił z korytarza między bulikami w okienko bramki strzeżonej przez Michała Plaskiewicza, a toruński golkiper był bez szans. Goście nic nie nauczeni tymi karami już w następnej minucie otrzymali kolejne wykluczenie. Jauhien Żylinski miał spędzić najbliższe dwie minuty w boksie kar, ale już po niecałej minucie mógł go opuścić. Philip Nasca dołożył kija do podania Hampusa Falka i z najbliższej odległości zdobył trzecią bramkę dla gospodarzy.


Torunianie wyszli na drugą odsłonę zupełnie odmienieni. Nie dość powiedzieć, że zmietli z powierzchni lodu gdańszczan, ponieważ strzały w drugiej tercji to 18 – 6 dla gości! Już na początku Nesta miała okazję grać w przewadze, kilka prób z niebieskiej, ale krążek jak zaczarowany nie chciał wpaść do bramki. Dopiero w 28 minucie przewagę Nesty w tej odsłonie udokumentował Michał Kalinowski. Torunianin, strzałem z podobnego miejsca jak w poprzedniej tercji Gościński, pod poprzeczkę nie dał szans na reakcję Witkowskiemu. Ta bramka dawała nadzieję dla Nesty na odwrócenie losów spotkania. Minutę później Kalinowski znów wystąpił w głównej roli. Fatalny błąd popełnił we własnej tercji Arkadiusz Nowak, krążek przejął Michał Kalinowski i razem z Siarhiejem Kukuszkinem znaleźli się przed Witkowskim. Polak niepotrzebnie podawał do Białorusina zamiast samemu poszukać strzału i „Witek” wyszedł z tej sytuacji szczęśliwie. Torunianie rozkręcali się z każdą minutą drugiej tercji. Dużo szczęścia i opokę w postaci Tomasza Witkowskiego mieli gospodarze. Bliski zdobycia bramki w 35 minucie był Jarosław Dołęga, ale kapitan gości najpierw „od zakrystii” trafił w słupek, a dobitka ugrzęzła pod parkanem gdańskiego golkipera. Druga tercja jednak skończyła się korzystnym wynikiem dla gdańskiej ekipy, która może mówić o wielkim szczęściu, że nie stracili prowadzenia w tej odsłonie.


Trzecią tercję znów od gry w przewadze rozpoczęły Stalowe Pierniki. Żeby tego było mało już po niespełna minucie karę otrzymał Zachary Josepher, a Nesta stanęła przed szansą gry ponad minutę 5 na 3. Prawdziwa kanonada na bramkę Witkowskiego przyniosła efekt. Uładzimir Michajłau „huknął” po lodzie i nie zasłonięty „Witek” przepuścił krążek do siatki. W 46 minucie powinien być remis, najpierw strzał po lodzie oddał Miłosz Lidtke, a dobijał Artiom Mogiła, ale jakimś cudem krążek nie znalazł się w siatce. Torunianie cały czas napierali i szukali wyrównującej bramki. W 50 minucie podczas gry w przewadze była wyśmienita okazja ku temu, ale najlepszą okazję zaprzepaścił Michał Kalinowski, który nie trafił w idealnie wyłożony do pustej bramki krążek przez Kukuszkina. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, minutę po zakończeniu kary Rompkowskiego to karę otrzymał Dienis Trachanow, a gospodarze zrobili z tej przewagi użytek. Phillip Nasca dopadł do krążka, który odbił się od obrońcy i pokonał leżącego już na lodzie Plaskiewicza. Mimo, że nie wszystko było stracone to torunianie łapali kolejne kary. Trener Leszek Minge na 5 minut przed końcem poprosił o regulaminową przerwę 30 sekund. Na niewiele się to zdało bo już minutę później to gospodarze podwyższyli wynik. Krzysztof Kantor „huknął” z klepy pod samą poprzeczkę, strzał był nie do obrony. Niecałą minutę później wynik spotkania ustalił Maciej Rompkowski, który wykorzystał przewagę i strzałem z bulika pokonał zasłoniętego golkipera gości. Chwilę przed końcem spotkania doszło do groźnej sytuacji. Artiom Mogiła pognał z solową akcją, oddał strzał, a wracający za nim Kantor z impetem zaatakował go ciałem, w efekcie obaj zawodnicy wpadli z dużą siłą w bandę, ale bardziej odczuł to Rosjanin, ale po chwili o własnych siłach opuścił lód.


Warto zaznaczyć, że w piątek gdańszczanie wykazali się niespotykaną skutecznością w grze w przewadze, wykorzystali 6 z 7 okresów takiej gry co daje imponującą skuteczność 86%.


Gdańszczanie przed własną publicznością nie zawiedli i pokonali Nestę Mires Toruń 6:2, tym samym obejmując prowadzenie w serii 2:1. Kolejne spotkanie już w niedzielę, w Gdańsku o godzinie 18.


Powiedzieli po meczu:


Andrej Kawalau (trener MH Automatyki): Na początku pragnę podziękować wszystkim kibicom, którzy przyszli na „Olivię”, było niesamowicie, zawsze lepiej gra się przy pełnej hali. W pierwszej tercji wykorzystaliśmy trzy przewagi, później druga tercja Toruń nas zdominował, ale w trzeciej udało się strzelić kolejne bramki i wygrać mecz. Na pewno w takich meczach ważne są gry w przewadze i osłabieniu. Dziś wykorzystaliśmy aż 6 z 7 przewag, niesamowity wynik.


Leszek Minge (trener Nesty Mires): Jestem wściekły na moją drużynę. Przed meczem rozmawialiśmy jak mamy grać, poświęciliśmy tyle czasu na treningi. Położyły nas kary, nie można dostawać tylu kar, to wszystko jest w głowach zawodników. Jest mi po prostu wstyd, wiele w życiu w hokeju widziałem, ale takie coś, żeby stracić w 6 osłabieniach 6 bramek jeszcze nie. Druga tercja mimo wszystko była bardzo dobra w naszym wykonaniu, ale zabrakło zdobycia bramki, która mogłaby zmienić oblicze tego meczu.


Rafał Ćwikła (napastnik Nesty Mires): Mówiliśmy sobie przed meczem, że decydującym czynnikiem będą kary, nie wiem co się stało, że tak zagraliśmy i dostaliśmy tyle kar. Nie da się wygrać meczu mając tyle kar. Déjà vu pierwszego meczu u nas w Toruniu. Straciliśmy jedną, drugą bramkę. Na drugą tercję po gorzkich słowach wyszliśmy bojowo nastawieni, próbowaliśmy odmienić losy meczu, ale nie udało się. Jutro będziemy analizować w szatni to co się stało i zrobimy wszystko, żeby w niedzielę tu wygrać.


MH Automatyka Gdańsk – Nesta Mires Toruń 6:2 (3:0, 0:1, 3:1)


1:0 Jan Steber – Krzysztof Kantor, Adam Skutchan 5/4 (05:40)

2:0 Mateusz Gościński – Hampus Falk 5/4 (17:11)

3:0 Phillip Nasca – Hampus Falk, Zachary Josepher 5/4 (19:30)

3:1 Michał Kalinowski – Adrian Jaworski, Daniel Minge 5/4 (27:08)

3:2 Uładzimir Michajłau – Dienis Trachanow, Jarosław Dołęga 5/3 (41:54)

4:2 Phillip Nasca – Zachary Josepher, Hampus Falk 5/4 (51:24)

5:2 Krzysztof Kantor – Zachary Josepher, Jan Steber 5/3 (55:17)

6:2 Maciej Rompkowski – Mateusz Strużyk, Szymon Marzec 5/4 (56:44)


Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Paweł Meszyński (główni) – Michał Kogut, Patryk Noworyta (liniowi)

Strzały: 40 - 36

Minuty karne: 12 – 14

Widzów: 2750 (w tym około 60 z Torunia)


MH Automatyka Gdańsk: Witkowski (Kieler n/g) – Josepher (2), Lehmann; Steber, Skutchan (2), Pesta – Falk, Wachowski; Nasca, Kastel-Dahl (2), Gościński (2) – Kantor, Nowak; Strużyk, Rompkowski (4), Marzec – Herasymenko, Dolny; Wrycza, Różycki, Szczerbakow

Trener: Andrej Kawalau


Nesta Mires Toruń: Plaskiewicz (Studziński n/g) – Żylinski (2), Jaworski (4); Kalinowski, Kukuszkin, Minge – Trachanow (2), Lidtke; Mogiła, Michajłau, Dołęga – Kourach (2), Podsiadło; Wiśniewski (2), Ćwikła (2), Winiarski – Skólmowski, Heyka; Stasiewicz, Husak, Naparło

Trener; Leszek Minge




Galeria zdjęć

Play-Out: MH Automatyka - Nesta Mires 6 : 2 (3.03.2017)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe