Słowacka ekstraklasa nie będzie jednak miała mistrza za sezon 2019-20. Przyznany wcześniej tytuł został odebrany drużynie HC'05 Bańska Bystrzyca.
Komitet Wykonawczy Słowackiego Związku Hokeja na Lodzie (SZĽH) postanowił zmienić wcześniejszą decyzję zarządu Tipsport ligi i odebrał tytuł przyznany wcześniej "Baranom", które prowadziły w tabeli sezonu zasadniczego w momencie przerwania rozgrywek z powodu epidemii koronawirusa.
- Zarząd ligi kierował się istniejącymi przepisami i stosował je prawidłowo, ale nie wziął pod uwagę innych istotnych faktów w tej sprawie, a konkretnie procedury kończenia rozgrywek organizowanych przez SZĽH - napisał związek w swoim komunikacie. - Wszystkie działania SZĽH muszą znajdować umocowanie w zasadach określonych w Statucie związku, a w szczególności w zasadzie równości wszystkich członków. Biorąc pod uwagę, że w innych przedwcześnie zakończonych rozgrywkach organizowanych przez SZĽH nie przyznano nagród, Tipsport liga złamała zasadę równości.
Klub z Bańskiej Bystrzycy poinformował, że przyjął to rozstrzygnięcie ze zrozumieniem. - Akceptujemy podjętą decyzję i cieszymy się, że kończy ona z negatywnymi emocjami wywołanymi pierwotnym rozstrzygnięciem. Szybka i niezwłoczna reakcja Komitetu Wykonawczego SZĽH zapobiega dyskredytowaniu dobrego imienia naszego klubu oraz tworzeniu wrażenia, że sami przyznaliśmy sobie tytuł - napisał klub na swojej stronie internetowej.
Zespół HC'05 Bańska Bystrzyca zdobywał mistrzostwo Słowacji w trzech poprzednich sezonach. Rozgrywki 2019-20 ostatecznie pozostają jednak bez mistrza. Zespołowi z Bańskiej Bystrzycy należy się za to tytuł zwycięzcy sezonu zasadniczego i prawo udziału w Hokejowej Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Władze tej ostatniej jednak na razie nie potwierdziły tego faktu. Nie jest tajemnicą, że klub HC'05 nie należy do entuzjastów tych rozgrywek. Przed rokiem nawet wstępnie się z nich wycofał ze względu na wynikające z HLM straty finansowe, ale ostatecznie jednak wystartował.
Władze słowackiej ligi, podobnie jak PHL, należały do nielicznych, które zdecydowały się przydzielić medale po przedwczesnym zakończeniu rozgrywek. Za naszą południową granicą sezon został przerwany jeszcze w trakcie części regularnej. Liga postanowiła przyznać medale według ówczesnego układu tabeli, co wzbudziło spore kontrowersje. Z decyzją tą nie zgodziły się kluby Slovan Bratysława i HC Koszyce, zajmujące dwa kolejne miejsca w tabeli. Na znak protestu nie przyjęły medali, choć szef Tipsport ligi Richard Lintner tłumaczył, że inne rozwiązanie nie było możliwe, ponieważ o konieczności ustalenia kolejności ligi decydują przepisy jej regulaminu.
Z tą interpretacją nie zgadzał się jednak jego dawny kolega z reprezentacji Słowacji, a obecnie prezydent SZĽH Miroslav Šatan. Jego zdaniem przepisy można było także rozumieć inaczej, a on sam głosował przeciwko rozstrzyganiu ligi przy "zielonym stoliku".
Według słowackiego serwisu HokejPortal.sk wniosek o odebranie drużynie z Bańskiej Bystrzycy tytułu złożyli przedstawiciele klubu HKm Zwoleń. Został on poparty przez działaczy: HC Koszyce, Slovana Bratysława, HK Poprad, Dukli Trenczyn i Dukli Michalovce.
Rozgrywki 2019-20 bez wyłonienia mistrza zakończyły się także m.in. w Szwecji, Szwajcarii, Finlandii, Niemczech, Czechach, EBEL, Wielkiej Brytanii, Francji, Norwegii, Danii czy Alpejskiej Lidze Hokejowej. Medale, podobnie jak w Polsce, przyznano w węgiersko-rumuńskiej Erste Lidze, w której tytuł został podzielony pomiędzy prowadzące w półfinałach play-offów drużyny FTC Budapeszt i SC Miercurea-Ciuc, a brązowy medal między przegrywające w rywalizacji półfinałowej 0:2 Gheorgheni HK i UTE Budapeszt.
Czytaj także: