Ślusarczyk po porażce z Francją. „Rozsypaliśmy się taktycznie”
Reprezentacja Polski na inaugurację Mistrzostw Świata do lat 20 Dywizji IB przegrała z Francją 2:6. Polacy w trzeciej tercji stracili aż cztery bramki. Jak ocenił to spotkanie trener Artur Ślusarczyk?
Biało-czerwoni nie zaliczą tego spotkania do udanych. Już po pierwszej tercji przegrywali 0:2.
– To prawda. Źle weszliśmy w ten mecz, tracąc bramkę w osłabieniu po prostym błędzie taktycznym. Nie pokryliśmy skrzydła. Widać było w naszych poczynaniach nerwowość oraz stres związany, dla większości zawodników, z pierwszym występem na mistrzostwach świata – analizował Artur Ślusarczyk, selekcjoner „Orłów”.
Jego podopieczni szukali zbyt koronkowych rozwiązań, zamiast stosować proste środki.
– Kiedy już mieliśmy okazję do strzelenia bramki, to zamiast strzelać szukaliśmy jeszcze podań. To było niepotrzebne – wyjaśnił.
Młodzieżowa reprezentacja Polski do meczu mogła wrócić w drugiej odsłonie, ale nie udało jej się wykorzystać kilku okresów gier w przewadze.
– Możemy żałować, że nie udało nam się wtedy trafić do siatki. Gdybyśmy wtedy strzelili jedną lub dwie bramki, to ten mecz mógłby się inaczej ułożyć. Tymczasem w trzeciej tercji rozsypaliśmy się taktycznie, traciliśmy gole po prostych błędach, a także dało się zauważyć większe doświadczenie drużyny francuskie – zwrócił uwagę „Ślusar”, który widzi też kilka pozytywów w grze swoich zawodników. – Należy jednak pochwalić naszą drużynę za walkę do końca i za to, że przy wyniku 0:5 potrafiliśmy strzelić naszemu rywalowi dwa gole.
Dziś nasza reprezentacja dogłębnie przeanalizowała mecz z Francją, aby w kolejnych meczach nie przytrafiły jej się podobne błędy.
– Dzisiejszy trening poświęciliśmy na korektę wadliwych elementów naszej gry. Staraliśmy się też utrwalić naszą grę w przewadze i osłabieniu. Od wtorku ponownie walczymy o punkty oraz zwycięstwa i jak najlepszy wynik na mistrzostwach – zaznaczył Ślusarczyk.
Jutro o 15:00 „Orły” zmierzą się ze Słowenią, która jest faworytem do awansu na zaplecze elity.
Komentarze
Lista komentarzy
nochu1
Jest taki problem na którym tracą dzieci i młodzierz w polskim hokeju. Nie dopuszczanie aktywnych zawodników do ternowania. Aktywny, młody zawodnikm, poruszający się jak sprężyna, natchnie dzieci, pokaże piękno hokeja. Pan starszy, pokaże tylko trochę techniki, wysili się fizycznie na ile mu się chce, a nie chce mu się za bardzo.