W ostatnim meczu w ekipie KH Energii Toruń zabrakło Matthew Sozanskiego. Defensor „Stalowych Pierników” zmaga się z delikatnym urazem.
27-letni obrońca dobrze odnalazł się w drużynie z grodu Kopernika. Dołączył do niej w połowie października i do tej pory rozegrał 16 ligowych meczów. Zdobył w nich 1 gola i zanotował 7 asyst. Na ławce kar spędził 2 minuty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na -5.
Zawodnik rodem z Calgary nie wystąpił w niedzielnym starciu z GKS-em Tychy (1:2). Powodem był delikatny uraz, jakiego nabawił się w wyjazdowym starciu z GKS-em Katowice (3:4).
– Matt Sozanski został trafiony krążkiem w rękę i jest już po konsultacji lekarskiej, która na szczęście wykluczyła złamanie. Stłuczenie i obrzęk są na tyle silne, że wyłączą Matta z gry na co najmniej tydzień – poinformował toruński klub w swoich mediach społecznościowych.
Czytaj także:
