Orli Znojmo prowadzi były trener sanoczan Miroslav Fryčer, który może być bardzo zadowolony ze skuteczności, którą prezentują jego podopieczni. „Orły” wbiły słowackiemu HKM Zwoleń dziewięć goli.
„Buldogi” z Dornbirn po ostatniej wygranej z EHC Olten, teraz spotkały się z kolejnym przedstawicielem szwajcarskiego hokeja, z tą tylko różnicą, że Langnau Tigers to w przeciwieństwie do zespołu „Myszy”, ekipa rywalizujaca w najwyższej klasie rozgrywkowej. Tę różnicę dało się wyczuć na lodowisku, „Tygrysy” strzeliły dwa gole w przewagach. Autorami tych trafień byli Fin Eero Elo oraz Benjamin Neukom. Jako pierwsi do bramki rywala trafili jednak hokeiści z Dornbirn. Dokonał tego Kanadyjczyk Brodie Reid.
"Tygrysy" z Langnau odrobiły jednobramkową stratę do Dornbirn Bulldogs i wygrały spotkanie 2:1.
Podopieczni Miroslava Fryčera ze Znojma urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki w meczu z HKM Zwoleń. Łącznie padło 13 bramek, z czego 9 zdobyły „Orły”. Początek spotkania nie zapowiadał tak dużej różnicy, ale druga tercja przesądziła o wszystkim. Czesi wygrali ją aż 5:0. Dwa gole zdobył dla triumfatorów 24-letni Nicolas Hlava.Po dwie asysty zanotowali Kanadyjczycy Anthony Luciani i Allan McPherson. Z golem i kluczowym podaniem mecz zakończyli Cam Braes, Jan Lattner oraz Jakub Stehlik. Najskuteczniejszym w ekipie ze Zwolenia okazał się Patrik Lušňák, który popisał się dwoma kluczowymi podaniami. Wśród podopiecznychFryčera był Marek Kalus, który rozegrał ponad 70 spotkań w barwach Cracovii, ale tym razem nie zapisał się w klasyfikacji punktowej.
5 września
Orli Znojmo – HKM Zwoleń 9:4 (2:1, 5:0, 2:3)
6 września
Langnau Tigers – Dornbirn Bulldogs 2:1 (0:0, 2:1, 0:0)
Czytaj także: