Spěšny: To zasługa całej drużyny
Patrik Spěšny jest w tym sezonie mocnym punktem Zagłębia Sosnowiec. Czeski golkiper był jednym z architektów zwycięstwa z PZU Podhalem Nowy Targ 1:0, w którym zachował czyste konto.
Podopieczni Piotra Sarnika odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu, choć trzeba przyznać, że nie przyszło im ono łatwo. Nowotarżanie w ostatnim czasie notują zwyżkę formy i pną się w górę ligowej tabeli.
– Przez cały mecz utrzymywał się wynik 0:0, więc musieliśmy być bardzo skupieni i unikać błędów. Wydaje mi się, że wygraliśmy ten mecz, gdyż po prostu bardziej tego chcieliśmy. Polegało to głównie na poświęceniu i osobiście dziękuję chłopakom za to spotkanie – zaznaczył 27-letni golkiper
Ostatnie pojedynki pokazały, że liga w tym roku jest bardzo wyrównana i w każdym spotkaniu może paść zaskakujący wynik.
– W tym roku nie ma słabych meczów, gdyż liga jest wyrównana. Jesteśmy na fali, wygraliśmy trzy mecze z rzędu i ten właśnie trzeci był dla nas bardzo ważny. Graliśmy na własnej tafli przy dużej liczbie naszych kibiców i takie wygrane cieszą podwójnie – dodał Spěšny.
„Páťa” w niedzielę wybronił 26 strzałów „Szarotek” i zachował drugie w tym sezonie czyste konto. Pokazał, że w trudnych chwilach zespół może na niego liczyć.
– W każdym meczu gramy o zwycięstwo, a jak gramy drużynowo to jest „team spirit”, co daje efekty. Ten mecz bez straty bramki to jest zasługa całej drużyny. Zawsze mówię, że na to pracuje cały zespół. Przykładem może być chociażby w tym meczu Marek Charvát, który zatrzymał strzał Michaela Cichego i gdyby tego nie zrobił, to nie wiadomo jak dalej by się potoczyła ta akcja. Właśnie takie szczegóły później decydują o wyniku. Była również poprzeczka więc musi też temu towarzyszyć również szczęście – zakończył Patrik Spěšny.
Komentarze
Lista komentarzy
dzidzio
Jakie piękne koszulki miało wtedy Zagłębie.