Comarch Cracovia miała spore problemy z pokonaniem PGE Orlika Opole. „Pasy” zwycięstwo zapewniły sobie dopiero w trzeciej tercji.
Opolanie rozpoczęli odważnie i prowadzenie objęli już po 66 sekundach gry. Worek z bramkami rozwiązał Rasmus Kulmala, który zaskoczył Rafała Radziszewskiego uderzeniem w krótki róg. W 10. minucie było już 2:0 dla gości, a zasłużone gratulacje od swoich kolegów odebrał Michael Cichy.
Podopieczni Rudolfa Roháčka jeszcze przed przerwą zdobyli kontaktowego gola. Rafał Dutka uderzył z linii niebieskiej, krążek odbił się od bandy za bramką, a następnie trafił na łopatkę kija Damiana Kapicy.
Ale goście na początku drugiej odsłony ponownie objęli dwubramkowe prowadzenie, bo sposób na Rafała Radziszewskiego ponownie znalazł Michel Cichy.
Cracovia z minuty na minutę prezentowała się coraz lepiej i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 32. minucie straty zmniejszył Filip Drzewiecki, któremu w zdobyciu gola pomógł Richard Jenčik. Słowacki napastnik doskonale zasłonił pole widzenia Johnowi Murray'owi.
Najwięcej emocji przyniosła ostatnia odsłona. W niej gospodarze całkowicie odwrócili losy spotkania. Ważną rolę odegrał Patrik Svitana, który najpierw precyzyjnym uderzeniem doprowadził do wyrównania, a potem wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
W końcówce trener Doug McKay postawił wszystko na jedną kartę i zdjął bramkarza. Ten manewr nie przyniósł zamierzonego efektu, lecz przyczynił się do straty piątego gola. W sporym zamieszaniu krążek odzyskał Krystian Dziubiński i dograł do Macieja Urbanowicz, który umieścił gumę w pustej bramce.
Comarch Cracovia – PGE Orlik Opole 5:3 (1:2, 1:1, 3:0)
0:1 - Rasmus Kulmala - Jared Brown, Grant Toulmin (1:06),
0:2 - Michael Cichy - Alex Szczechura, Anssi Rantanen (9:13),
1:2 - Damian Kapica - Rafał Dutka (13:15),
1:3 - Michael Cichy - Alex Szczechura (22:27),
2:3 - Filip Drzewiecki - Peter Novajovský (31:34),
3:3 - Patrik Svitana - Petr Šinágl, Bartosz Dąbkowski (42:44),
4:3 - Patrik Svitana - Petr Šinágl (52:19),
5:3 - Maciej Urbanowicz - Krystian Dziubiński, Patryk Noworyta (59:09, do pustej bramki).
Sędziował: Przemysław Kępa z Nowego Targu.
Minuty karne: 6-8.
Strzały: 40-31.
Widzów: ok. 800.
Comarch Cracovia: Radziszewski - Noworyta, Kruczek; Drzewiecki, Svitana (2), Šinágl (2) - Rompkowski, Dutka (2); Urbanowicz, Dziubiński, Kapica - Novajovsky, Wajda, Jenčík, Słaboń, Kalus - Dąbkowski, Kolarz, Kisielewski, Paczkowski
Trener: Rudolf Roháček.
Orlik Opole: Murray – M. Stopiński, Kostek; Toulmin, Cichy (2), Szczechura - Paryzek, Rantanen, Guzik (2), Brown, Kulmala (2) - Sordon, Sznotala (2); F. Stopiński, Gorzycki, Kostecki.
Trener: Doug McKay.
Czytaj także: