John Murray (GKS Tychy), Eetu Heikkinen (Tauron KH GKS Katowice), Dienis Trachanow (KH Energa Toruń), Adam Bagiński (GKS Tychy), Peter Fabuš (JKH GKS Jastrzębie), Robert Karczocha (KH Energa Toruń) – to szóstka najlepszych graczy 26. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
John Murray (GKS Tychy) [*3]
- „Jasiek Murarz” poprowadził trójkolorowych do zwycięstwa nad Comarch Cracovią 4:0, broniąc wszystkie – 21 uderzeń rywali. Dla 31-letniego golkipera było to drugie czyste konto w tym sezonie.
Obrońcy:
Eetu Heikkinen (Tauron KH GKS Katowice) [*6]
- Fiński defensor po raz kolejny pokazał, że potrafi świetnie połączyć grę w defensywie z tą w ofensywie. W starciu z TatrySki Podhalem Nowy Targ, które GieKSa wygrała 4:1, Heikkinen przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny. Popisał się przy tym soczystym uderzeniem spod linii niebieskiej.
Dienis Trachanow (KH Energa Toruń) [*3]
- „Stalowe Pierniki” pokonały na własnym lodzie Unię Oświęcim 3:1 i wróciły na szóste miejsce w tabeli. Postanowiliśmy wyróżnić rosyjskiego defensora, który rozegrał naprawdę dobry mecz. Zwieńczył go zaliczeniem dwóch asyst.
Napastnicy:
Adam Bagiński (GKS Tychy)
- Mistrzowie Polski nie dali szans Comarch Cracovii, pokonując ją 4:0. Przy aż trzech golach swój udział miał doświadczony skrzydłowy. Najpierw zanotował kluczowe dogrania przy trafieniach Andrija Michnowa i Kamila Górnego, z kolei na 56 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry postawił pieczęć na zwycięstwie.
Peter Fabuš (JKH GKS Jastrzębie) [*4]
- Jastrzębianie pokonali na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 4:1, a ogromną cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył doświadczony Słowak. Dość powiedzieć, że dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i były to trafienia na 1:0 i 2:1. Zaliczył też asystę przy golu Kamila Wróbla, który przypieczętował zwycięstwo JKH.
Robert Karczocha (KH Energa Toruń) [*2]
- Rosyjski napastnik ze świetnej strony zaprezentował się w starciu z oświęcimską Unią. To właśnie on w 18. minucie otworzył wynik tego spotkania, popisując się znakomitym uderzeniem bez przyjęcia. Zaliczył też asystę przy trafieniu Siemiona Garszyna na 2:0.
Czytaj także: