Szóstka Hokej.Netu - 3. kolejka PHL

John Murray (GKS Tychy), Maciej Kruczek (Comarch Cracovia), David Turoň (Węglokoks Kraj Polonia Bytom), Andrij Michnow (GKS Tychy), Peter Fabuš (JKH GKS Jastrzębie), Josef Vitek (MH Automatyka Gdańsk) – to szóstka najlepszych graczy 3. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
John Murray (GKS Tychy)
- Mistrzowie Polski pokonali na wyjeździe TatrySki Podhale Nowy Targ 3:1. „Jasiek Murarz” stanął na wysokości zadania. Obronił 40 z 41 uderzeń górali i zachował świetną skuteczność, oscylującą w granicach 98 procent. Przy straconej bramce nie miał większych szans.
Obrońcy:
Maciej Kruczek (Comarch Cracovia)
- „Pasy” pokonały na własnym lodzie Zagłębie Sosnowiec 4:1 i spora w tym zasługa Macieja Kruczka. Kapitan Cracovii zdobył niezwykle ważnego gola na 2:1, a także zaliczył asystę przy bramce Adama Domogały, która przypieczętowała wynik spotkania.
David Turoň (Węglokoks Kraj Polonia Bytom) [*2]
- Kto jest najskuteczniejszym obrońcą Polskiej Hokej Ligi? Odpowiedź na to pytanie jest prosta – to 35-letni Czech. Po dobrym meczu z Unią Oświęcim znakomicie zagrał także przeciwko PGE Orlikowi Opole. Niebiesko-czerwoni wygrali 6:3, a Turoň miał udział przy trzech golach swojego zespołu.
Napastnicy:
Andrij Michnow (GKS Tychy)
- Ukraiński olbrzym powoli zaczyna przystosowywać się do polskich realiów i coraz więcej punktuje. Tuż przed zakończeniem drugiej tercji podwyższył prowadzenie tyszan. Pokazał też, że potrafi zrobić użytek ze swoich świetnych warunków fizycznych.
Peter Fabuš (JKH GKS Jastrzębie)
- Jastrzębianie pokonali KH Energę Toruń 5:2, a ogromny wkład w to zwycięstwo miał doświadczony słowacki napastnik. Fabuš zdobył kontaktowego gola, który napoczął dobrze radzącego sobie w toruńskiej bramce Patrika Spěšný'ego, a następnie zaliczył trzy asysty.
Josef Vitek (MH Automatyka Gdańsk)
- Tomasz Hajto powiedziałby, że doświadczony Czech powinien sobie ustawić jako dzwonek w telefonie przebój Bajmu: „Pojawiasz się i znikasz”. Choć momentami bywa niewidoczny, to w kluczowych momentach jest niezastąpiony. W starciu z Unią Oświęcim zdobył niezwykle ważnego gola na 3:2, a także „maczał palce” przy golach Jegora Rożkowa i Kamila Dolnego na 5:2 i 6:3.
*w nawiasach liczba nominacji
Komentarze