Szóstka Hokej.Netu - 30. kolejka PHL
Dominik Salama (Marma Ciarko STS Sanok), Emil Bagin (GKS Tychy), Eduards Hugo Jansons (JKH GKS Jastrzębie), Patryk Wronka (Comarch Cracovia), Sami Tamminen (Marma Ciarko STS Sanok), Mark Kaleinikovas (JKH GKS Jastrzębie) – to szóstka najlepszych graczy 30. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Dominik Salama (Marma Ciarko STS Sanok) [*3]
– Ekipa z Podkarpacia wywiązała się z roli faworyta i pokonała na własnym lodzie KH Energę Toruń 2:0. Nie byłoby tego zwycięstwa, gdyby nie dobra dyspozycja Salamy. Sanocki golkiper pewnie strzegł swojego posterunku i imponował ogromnym spokojem. Obronił 26 uderzeń torunian i zachował drugie w tym sezonie czyste konto.
Obrońcy:
Emil Bagin (GKS Tychy)
– Podopieczni Andrieja Sidorienki w swoim ostatnim spotkaniu przed przerwą na mecze reprezentacji mierzyli się na wyjeździe z Tauron Podhalem Nowy Targ. Wygrali na wyjeździe 5:1, a spokój w obronie zapewnił 29-letni Słowak, który w klasyfikacji plus/minus wypadł na +2. Bagin chętnie przyłączał się do akcji ofensywnych i zaliczył też asystę, gdy na listę strzelców wpisał się Jean Dupuy.
Eduards Hugo Jansons (JKH GKS Jastrzębie) [*2]
– Ekipa znad czeskiej granicy pokonała na wyjeździe GKS Katowice 5:2. Ogromną cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył łotewski defensor. W 9. minucie spotkania podwyższył prowadzenie swojej drużyny, wykorzystując przewagę liczebną. Popisał się przy tym soczystym uderzeniem z dystansu. Do swojego dorobku punktowego dołożył także dwie asysty oraz dopisał sobie +3 w klasyfikacji plus/minus.
Napastnicy:
Patryk Wronka (Comarch Cracovia) [*2]
– Zagłębie Sosnowiec prowadziło z „Pasami” 2:0, ale później sprawy w swoje ręce wziął „Wronczes”. Był ofensywnym liderem Cracovii i miał udział przy wszystkich czterech bramkach zdobytych przez swój zespół. Najpierw asystował przy trafieniach Aleša Ježka i Radosława Sawickiego, a później dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Podczas gry w przewadze popisał się pięknym uderzeniem z nadgarstka, a później postawił pieczęć na zwycięstwie, trafiając do pustej bramki.
Sami Tamminen (Marma Ciarko STS Sanok)
– Zagrał tak, jak przystało na kapitana. Harował na całej długości i szerokości lodu, zostawiając na lodzie sporo zdrowia. W 14. minucie urwał się prawym skrzydłem, przeciągnął bramkarza i popisał się świetnym uderzeniem z bekhendu. Jego trafienie w wyrównanym i ubogim w gole meczu okazało się tym zwycięskim i nadało ton wydarzeniom na lodzie.
Mark Kaleinikovas (JKH GKS Jastrzębie) [*6]
– Litwin jest w bardzo dobrej formie i kolejny raz udowodnił, że nie wolno mu zostawiać nawet odrobiny wolnego miejsca. W starciu z drużyną mistrza Polski dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. W 5. minucie, tuż po wygranym buliku, uderzył z pełnego zamachu i pokonał Johna Murraya. W 28. minucie popisał się niezwykle precyzyjnym uderzeniem z nadgarstka i dał swojemu zespołowi prowadzenie 4:1.
Komentarze